W poniedziałek na wspomnianych ulicach składy kursowały z opóźnieniem sięgającym 110 minut! Podstacja przy ul. Czerwonej jest przeciążona i po prostu się wyłącza.
Pirat drogowy jeździ chodnikami, wjeżdża w pieszych-FILM
Podstacja odpowiada za utrzymanie napięcia na dużym obszarze: na ul. Piotrkowskiej od ul. Czerwonej do ul. Żwirki, całej ul. Żwirki oraz al. Kościuszki od ul. Żwirki do al. Mickiewicza i na fragmencie al. Politechniki. Dlaczego wysiada?
Wszystko przez korki na ul. Żwirki. Od czasu, gdy stała się ona objazdem dla trasy W-Z, ulica, po której wcześniej kursowały tylko tramwaje, została zapchana przez auta. Tkwiące w korkach pojazdy blokują wjazd tramwajów. Składy nadjeżdżające z obu stron gromadzą się na odcinku zasilanym przez podstację przy ul. Czerwonej.
Gdy jednocześnie wszystkie ruszają, pobierają tyle prądu, że systemy zabezpieczające odcinają urządzenia i całą sieć od napięcia.
– Aby zminimalizować braki w zasilaniu, na podstacji pełnione są dyżury. Pracownicy mogą reagować na bieżąco – mówi Sebastian Grochala z MPK. – Próbujemy również zmniejszać natężenie i rozciągnąć w czasie ruch tramwajów na odcinkach zasilanych przez tę podstację, ale wtedy zmniejsza się częstotliwość kursów i tramwaje nie jeżdżą punktualnie.
Problem korków na ul. Żwirki próbują rozwiązać też policjanci i drogowcy. By zmniejszyć liczbę aut, zakazano skrętu z ul. Piotrkowskiej w ul. Żwirki. Dodatkowo funkcjonariusze w razie potrzeby tak sterują ruchem, by zapewnić pierwszeństwo tramwajom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"