To już koniec karnawału. We wtorek 13 lutego - ostatki, a po nich 14 lutego - Środa Popielcowa

We wtorek 13 lutego br. przypadają ostatki. To tradycyjnie ostatni dzień karnawału. Po nim nastąpi Środa Popielcowa, od której zaczyna się w kościele katolickim Wielki Post, czyli czas przygotowania duchowego do Świąt Wielkanocnych.

Ostatki to dzień, w którym można zrobić poprawkę po Tłustym Czwartku. Cukiernie i sklepy spożywcze pełne będą przysmaków, przygotowywanych specjalnie na ten dzień. Należą do nich nie tylko pączki, ale także racuchy i faworki. Zarówno pączki, jak i racuchy robi się z ciasta drożdżowego. O ile pączki nadziewane są przeróżnymi dżemami, marmoladą, czekoladą, budyniem, toffi, bitą śmietaną… (można by wyliczać bez końca, bo kreatywność cukierników nie zna granic), o tyle racuchy nie mają nic w środku lub ewentualnie powidła śliwkowe lub wieloowocowe. Nie lukruje się ich, tylko posypuje cukrem pudrem. Faworki natomiast powstają z ciasta na bazie dużej ilości żółtek, by były lekkie i puszyste. Wszystkie smaży się w głębokim tłuszczu. Choć są przepisy także na pączki pieczone – są wtedy bardziej fit.

Tradycją ostatków są także zabawy z tańcami. Hucznie żegna się w ten sposób czas szaleństwa. Zwyczaj ten jest kultywowany w przedszkolach, szkołach, domach kultury, lokalach, organizujących imprezy. Często są to bale przebierańców.
- Najmłodsze dzieci z klas I-III miały już bal karnawałowy przed feriami – mówi Michał Różański, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 26 przy ul. Pogonowskiego w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 4 w Łodzi. - Natomiast uczniowie klas IV-VIII bawią się we wtorkowe popołudnie w godzinach 16.30-19 na ostatkowej dyskotece.