Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukali liska na Retkini

Krzysztof Spychała
Wczoraj rano na telefon alarmowy Straży Miejskiej zadzwonił łodzianin z informacją, że po terenie przedszkola przy ul. Popiełuszki biega... lisek. Mieszkaniec Retkini był mocno zaniepokojony, że zwierzę pojawiło się w środku osiedla i że może być zarażone wścieklizną.

Animal Patrol zazwyczaj zajmuje się bezpańskimi lub błąkającymi się po mieście psami.

Prawie 180 zgłoszeń do straży miejskiej w ciągu... spokojnego dnia Interwencji lawinowo przybywa od piątkowego popołudnia, bo zaczyna się weekend.

- Wysłaliśmy tam natychmiast nasz Animal Patrol - mówi Joanna Prasnowska z łódzkiej SM. - Ale gdy strażnicy przyjechali na miejsce, liska już tam nie było. Patrol nie znalazł go również w okolicy.

To jedna z mniej typowych interwencji łódzkich strażników minionej doby. Bo wprawdzie Animal Patrol wysyłany był w sumie 24 razy, ale głównie do szwendających się po ulicach psów i kotów. Na ogół trafiają do schroniska, chyba że mają chip lub identyfikator pozwalający na ustalenie właściciela. Wtedy odwozimy je do niego - dodaje J. Prasnowska.

Przytłaczająca większość zgłoszeń dotyczyła jednak wykroczeń drogowych, przede wszystkim parkowania w niedozwolonym miejscu czy blokowania wyjazdu - było ich 64. Te zazwyczaj kończą się nałożeniem blokady i mandatem. 35 razy strażnicy interweniowali z powodu zakłócania ładu i porządku publicznego, 15 razy w sprawach sanitarno-porządkowych (nieuprzątnięty teren posesji, wylewanie nieczystości itp.). Dwunastokrotnie łodzianie powiadamiali strażników o niszczeniu zieleni - głównie przez właścicieli aut parkujących beztrosko na osiedlowych trawnikach. W sumie w ciągu jednej tylko doby interwencji było blisko 180.

Prognoza pogody na czwartek:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany