- Jeden pień trzymał się na odciągu i na kasztanowcu, na którym się opierał - mówi Agnieszka Piotrowska, zastępca naczelnika Wydziału Infrastruktury Miejskiej i Ochrony Środowiska w pabianickim magistracie.
Do ścięcia potężnego jesionu, mającego 24 m wysokości i pnie o obwodzie 3,2 m oraz 2,8 m, zostało zaangażowanych dziewięciu strażaków. Za pomocą pił spalinowych powalili drzewo na ziemię. Akcja trwała niemal trzy godziny. Wczoraj cięła je na mniejsze kawałki ekipa Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej.
- Drewno będzie wykorzystane na opał. Jest go sporo, około 5 - 6 metrów sześciennych - poinformował Stanisław Wołosz, dyrektor ZDiZM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco