Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekordowa liczba upadków przedsiębiorstw

AiP
W czerwcu upadło 71 przedsiębiorstw - koniec półrocza wiązał się z wyraźnym wzrostem liczby niewypłacalności. W lipcu to aż 90 firm!

Przyczyną bardzo często jest nie brak zleceń, a opóźnienia w zapłacie za wykonane usługi czy wyprodukowane towary. Do końca roku może upaść 550, a może nawet sześćset podmiotów, tych najbardziej narażonych na zatory w płatnościach.

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku liczba upadłości wzrosła o 15 proc. i wyniosła 418 przypadków. W czerwcu najwyższe natężenie upadłości wystąpiło w województwie zachodniopomorskim, natomiast najniższe w województwie łódzkim i kujawsko-pomorskim. Rok temu w czerwcu i lipcu upadło 138 firm, czyli o 23 mniej niż w tym roku (161). Powodem znacznej części upadłości jest nie zła sytuacja gospodarcza, lecz powszechny w Polsce zwyczaj wystawiania faktur z długimi terminami zapłaty lub przeciąganie płatności i regulowanie ich po terminie. Wystawienie przez przedsiębiorcę faktury wiąże się z potencjalnym wpływem należności. Problemy zaczynają się jednak, jeśli firma ma wiele wystawionych faktur, ale rośnie liczba tych niezapłaconych. Wg danych Krajowego Rejestru Długów przeciętnie na zapłatę faktury firmy muszą czekać ponad 3 miesiące. W takiej sytuacji udzielony kredyt kupiecki zamienia się w zator płatniczy. Na nieterminowe płatności skarży się 86,7 proc. przedsiębiorców. Co ciekawe, te „przedłużane” terminy wynikają głównie z oczekiwań dużych firm. Kiedy liczba wystawionych, lecz nie opłaconych faktur w przedsiębiorstwie rośnie, księgowym i właścicielowi powinna zapalić się lampka ostrzegawcza. - Nie istnieje zdefiniowany współczynnik faktur niezapłaconych do wystawionych, wskazujący na niebezpieczeństwo utraty płynności. Każda branża, a nawet firma, ma swoją własną wrażliwość na ryzyko - ocenia Piotr Gąsiorowski - Prezes Zarządu eFaktor S.A.

W czerwcu wyraźny wzrost liczby niewypłacalności spowodował wzrost ich liczby w budownictwie. Przedsiębiorca budowlany, któremu kontrahenci zalegają z zapłatą faktur, odczuwa trudności z kontynuowaniem bieżącej działalności. Musi zapłacić pracownikom, bo przy nasilającym się braku wykwalifikowanych ludzi do pracy staje się to dużym problemem. Pracownicy muszą mieć zajęcie, a firma zyski, przedsiębiorca rozpoczyna więc nową inwestycję. Jednak na drodze do rozwoju stają niezapłacone faktury - kupno materiałów budowlanych na kredyt u niektórych dostawców jest możliwe, ale po wyższych cenach lub bez rabatów. To pogarsza opłacalność biznesu. Jeśli taki stan trwa dłuższy czas, sytuacja może zrobić się niebezpieczna dla firmy.

Sklepy czynne 15.08
CZYNNE SKLEPY 15. 08 OTWARTE SKLEPY 15 SIERPNIA BIEDRONKA, LIDL, KAUFLAND, AUCHAN, KAUFLAND
Zobacz też: Gigantyczna kolejka do term w Uniejowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany