- Zobaczyłem przez okno siwy dym i gdy zorientowałem się, co się dzieje, wybiegłem na zewnątrz - opowiada pan Mariusz, który mieszka w klatce obok. - Jakiś mężczyzna wzywał pomocy z tego parapetu - lokator wskazuje na okno na IV piętrze.
40-latka, którego widział pan Mariusz, błyskawicznie ewakuowali strażacy przy pomocy podnośnika. Udzielili także pierwszej pomocy poważnie rannemu (ale przytomnemu) mężczyźnie, który wyskoczył z balkonu i upadł na trawnik. Jednocześnie strażacy walczyli z trawiącymi mieszkanie płomieniami.
Ogień w oknach mieszkania dostrzegł ojciec dziecka, które przyszło na wizytę do Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej (placówka mieści się w tym samym bloku). Mężczyzna wezwał straż pożarną. Na miejsce przyjechało 7 zastępów strażaków. Dziewięć osób (w tym sześcioro dzieci) ewakuowali z poradni, a trzy z mieszkań na IV piętrze.
Mieszkanie spaliło się niemal całkowicie, najbardziej ucierpiał duży pokój i przedpokój. Przypuszczalną przyczyną pojawienia się ognia było jego zaprószenie przez przebywających wewnątrz 40-latków.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że pożar poprzedziła zakrapiana balanga z okazji wyjścia na przepustkę z więzienia jednego z mężczyzn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco