Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rada Miejska: Nie dla skweru i pomnika Lecha Kaczyńskiego

(msm)
Nie będzie w Łodzi pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a skwer w centrum miasta przestanie nosić imię prezydenta RP. Rada Miejska przyjęła obywatelski projekt uchwały w tej sprawie, pod którym podpisało się prawie 7 tys. łodzian. Rada tym samym unieważniła własną uchwałę z 12 lutego tego roku. Za obywatelskim projektem zagłosowało 26 radnych z PO, SLD i Twojego Ruchu, przeciw był PiS i klub Łódź 2020.

- Ta uchwała obywatelska pod którą podpisało się 7700 podpisów jest wyrazem sprzeciwu przeciwko podejmowaniu uchwał bez konsultacji z mieszkańcami. Uchwała przez 57 dni była w "zamrażarce" Rady Miejskiej. Dziś obywatelskość wygrywa nad układami politycznymi - mówi Krzysztof Makowski, szef Twojego Ruchu w Łodzi, który prezentował projekt uchwały obywatelskiej. - Miejsce pomników jest na cmentarzu. Ten projekt przywraca normalność.

Piotr Adamczyk, przewodniczący klubu PiS dopytywał Makowskiego, w jaki sposób były zbierane podpisy (jedna z osób zbierających miała bowiem mówić, że pomnik będzie kosztować 4 mln zł z miejskiej kasy, podczas gdy w rzeczywistości pomnik ma kosztować 150 tys. zł i powstać ze składek społecznych).

- A jak będzie zebrane 20 tys. podpisów łodzian, którzy chcieliby tego pomnika to powinien on stanąć? Czy będzie ona miała pierwszeństwo przed tym projektem pod którym zebrano 7700 podpisów - dopytywał radny Marek Michalik (PiS). - Efektem przyjęcia tej uchwały likwidującej skwer i pomnik Lecha Kaczyńskiego będzie jeszcze głębszy podział łodzian. Demokracja i wolność polega na tym, że szanujemy również przekonania innych.

Krzysztof Makowski mówił, że jest przeciwnikiem stawiania jakichkolwiek pomników, a pomnik Lecha Kaczyńskiego będzie "pomnikiem politycznym".

- A może planujecie postawić tam pomnik gen Jaruzelskiemu, a może i skwer jego nazwiskiem nazwiecie? Może uważacie go za lepszego od Kaczyńskiego?! - mówi Jerzy Balcerek, radny PiS.

Na balkonie sali obrad zebrało się kilkunaście osób - zwolenników postawienia pomnika. Mieli ze sobą transparent z napisem: "Tak! Dla pomnika śp. Lecha Kaczyńskiego".

- Dziś trzeba podjąć decyzję, która połączy łodzian. Dlatego SLD poprze projekt obywatelski - mówi Tomasz Trela, przewodniczący klubu SLD.

- To jest polityczna odpowiedzialność prezydent Hanny Zdanowskiej. Ja myślę, że i tak ten pomnik powstanie. Może nie dzisiaj, ale gdy pani prezydent odczuje,że błądziłą i odczuje presję wyborców to miejsce pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego powstanie - mówi Piotr Adamczyk, przewodniczący klubu radnych PiS. - Jeżeli te uchwały o nazwaniu skweru i budowie pomnika zostaną uchylone, to rozpoczniemy drogę prawną - zaskarżymy je u wojewody, a potem jak będzie potrzeba to dalej.

Do tej pory zostało sprzedanych ok. 14 tys. cegiełek (po 5 zł każda) na budowę pomnika. W planach była sprzedaż 30 tysięcy.
- To Platforma odrzuciła wiele projektów obywatelskich - przeciwko posyłaniu 6 latków do szkół, przeciwko podwyższaniu wieku emerytalnego - mówi Joanna Kopcińska, radna niezrzeszona.

- Zabrnęliśmy w ślepy zaułek. Apeluję do radnych o przeprowadzenie ogólnołódzkiego referendum w sprawie postawienia w mieście pomnika Lecha Kaczyńskiego i jego lokalizacji - mówi radny Czesław Telatycki. - Skoro może być pomnik Misia Uszatka, to może być każdy inny pomnik wzniesiony za prywatne pieniądze.

Wycofanie zgody na budowę pomnika prezydenta wchodzi w życie w momencie podjęcia, skwer straci swego patrona 14 dni po publikacji uchwały w Dzienniku Uchwał Województwa Łodzkiego czyli za około miesiąc.

fot. paweł łacheta FOTO WSPOLNE - skwer kaczyńskiego oraz sesja,

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany