Ponad 3 promile alkoholu miał w organizmie 41-letni mężczyzna, który jadąc daewoo matizem stracił panowanie nad autem i uderzył w betonowy przepust. W wypadku zginęła 65-letnia pasażerka matiza, a 9-letni chłopiec trafił do szpitala. Do tragedii doszło w Mierzynie (gm. Rozprza). Okazało się, że 41-latek nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Trafił do policyjnego aresztu.
Zobacz też: Akcja poszukiwania niewidomej kobiety zakończona sukcesem