Atakował kobiety podczas protestu
Przypomnijmy, do napaści doszło w środowy wieczór, podczas protestu w obronie kobiet, który odbywał się we Wrocławiu. W okolicy skrzyżowania ulic Kazimierza Wielkiego i Krupniczej grupa ubranych w czarne dresy mężczyzn próbowała się wmieszać w tłum. Mężczyźni zaczęli atakować kobiety, jeden z nich zaatakował reporterkę Gazety Wyborczej, która relacjonowała przebieg protestu. Sprawcy zostali ostatecznie przepłoszeni przez uczestników protestu. Kobieta złożyła zawiadomienie na policji. A ta przystapiła do działania.
- Po analizie zebranego materiału są już pierwsze efekty tych działań. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu razem ze swoimi kolegami z Komendy Wojewódzkiej wytypowali osobę, mogącą mieć związek z atakiem na dziennikarkę na ulicy Kazimierza Wielkiego. Kobieta została popchnięta, w wyniku czego straciła równowagę i upadła – wyjaśnia w komunikacie sierż. szt. Dariusz Rajski z dolnośląskiej policji. - (…) Dziś przed godz. 12:00 zatrzymali podejrzewanego na jednej z ulic wrocławskiego Grabiszynka. Okazało się, że nie pomogło mu nawet to, że miał zakrytą twarz. Są z nim obecnie wykonywane czynności procesowe w Komendzie Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Czynności policjantów są prowadzone pod kątem spowodowania uszczerbku na zdrowiu w związku z wybrykiem chuligańskim.
Jak nieoficjalnie wiadomo zatrzymany mężczyzna to kibic jednej z dolnośląskich drużyn piłkarskich
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"