- Kandydaci odpowiadali m.in. na pytania dotyczące ubiegają się o przyjęcie do pracy w Straży Miejskiej, swoich planach , a także innych, które zadawali im członkowie komisji – mówi Leszek Wojtas z łódzkiej Straży Miejskiej.
Floyd Mayweather Jr vs. Manny Pacquiao 2015 na żywo transmisja online
W Straży Miejskiej w Łodzi pracuje 444 funkcjonariuszy. Do obsadzenia jest 16 wolnych miejsc.. Dokumenty o przyjęcie do pracy złożyło 67 chętnych, w tym 18 kobiet. Do egzaminu sprawnościowego przystąpiło 50 kandydatów. Pozostali nie złożyli wszystkich wymaganych dokumentów albo nie podeszli do niego Sprawdzian zaliczyło 28 osób. Na kolejnym egzaminie, z wiedzy ogólnej (składał się z dwudziestu pytań testowych) „poległo” aż piętnastu chętnych. Mieli m.in. problemy żeby z zakreśleniem dobrej odpowiedzi na pytanie, jak nazywa się hejnał Łodzi i co to jest popularna łódzka „Dętka”.
Na rozmowach rozmowach kwalifikacyjnych odpadły trzy osoby. Ci którzy je przeszli je pomyślnie, czekają jeszcze badania lekarskie i psychologiczne. Jeśli nie będzie przeszkód zdrowotnych, w połowie maja tego roku powinny zostać przyjęte do pracy w Straży Miejskiej w Łodzi. Dostaną wtedy około 1900 zł miesięcznej pensji. W ciągu roku będą musieli zaliczyć miesięczne szkolenie, które kończy się egzaminem. Wtedy będą mogły liczyć na około 2, 2 tys. zł pensji.
W najbliższym czasie ma być ogłoszony kolejny nabór do Straży Miejskiej w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice