Obie trafiły więc na Oddział Ginekologiczno-Położniczy Szpitala Wojewódzkiego w Zgierzu. - 29-letnia Magdalena S. spod Włocławka miała termin porodu wyznaczony na niedzielę - mówi dr Anna Seweryn, która jest lekarzem prowadzącym młodej matki. - W domu odeszły wody porodowe. Rodzina zdecydowała, żeby natychmiast odwieźć ją do szpitala Matki Polki. Dzielna kobieta w okolicach Strykowa odczuwała już tak silne bóle porodowe, że trzeba było wezwać karetkę.
Ponieważ mąż niedokładnie określił miejsce zatrzymania auta, pierwsi na miejsce przybyli policjanci z komisariatu autostradowego w Strykowie. Pomogli ratownikowi medycznemu przenieść rodzącą przez cztery pasy jezdni. Ambulans odwiózł ją do położonego najbliżej szpitala zgierskiego, gdzie została zarejestrowana o godz. 3.40, a o godz. 4.20 było już po wszystkim. Jak opowiada Jarosław Górski, ordynator Oddziału Położniczo-Ginekologicznego, poród był podręcznikowy, bez sensacji, choć to jest pierwsze dziecko pani Magdy - syn o wadze 3410 gramów, który otrzymał najwyższą ocenę zdrowia 10/10 punktów w skali Apgar. Mama w południe była bardzo osłabiona i odmówiła rozmowy z reporterem.
Druga ciężarna przywieziona z kolizji drogowej na węźle autostradowym koło Strykowa odniosła niewielkie obrażenia ręki. Po diagnostyce komputerowej 4-miesięcznej ciąży, która nie wykazała nic niepokojącego, została wypisana do domu. Pojechała do szpitala im. Matki Polki, gdzie była umówiona ze swoim lekarzem prowadzącym.
***
7 grudnia 2012 roku około 2.20 dyżurny Komisariatu Policji Autostradowej otrzymał z Centrum Powiadamiania Ratunkowe w Łodzi informację o kobiecie, która jadąc autostradą zaczęła rodzić.
Ze zgłoszenia wynikało, że jadąc wraz z mężem od miejscowości Kowal w stronę Strykowa zatrzymała się citroenem w rejonie bliżej nieokreślonego wiaduktu na A-1. Ten alarmujący sygnał został natychmiast przekazany patrolowi KAP, którzy ruszyli na sygnałach aby maksymalnie zminimalizować czas dojazdu do potrzebującej pomocy kobiety. Dzięki dobrej znajomości podległego terenu bezbłędnie wytypowali miejsce postoju citroena na węźle A-1 Łódź -Północ.
Policjanci wsparli w transporcie ratowników medycznych, którzy przenieśli na noszach rodzącą mieszkankę powiatu włocławskiego. Wymagało to przeniesienia pacjentki do ambulansu przez cztery pasy jezdni. Wszystko po to aby jak najszybciej trafiła do szpitala co udało się dzięki sprawnej współpracy wszystkich służb.
Ta podróż skończyła się szczęśliwie. 29-letnia mama, choć zapewne w innym miejscu niż zaplanowała, urodziła zdrowego synka.
Całej rodzinie życzymy zdrowia, radości a także już po opuszczeniu szpitala bezpiecznej drogi do domu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"