Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polacy przekonują się do workation. Firmy, żeby zatrzymać pracowników, coraz częściej godzą się na to rozwiązanie. Nie wszyscy skorzystają

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Workation, czyli połączenie podróżowania i pracy zdalnej, to trend, którego rozwój obserwujemy na świecie już od kilku lat. Również w Polsce tego typu wyjazdy zyskują na popularności.
Workation, czyli połączenie podróżowania i pracy zdalnej, to trend, którego rozwój obserwujemy na świecie już od kilku lat. Również w Polsce tego typu wyjazdy zyskują na popularności. Unsplash/ Michał Parzuchowski
Dla wielu może wydawać się zaskoczeniem, ale niemal 4 na 10 firm w Polsce deklaruje, że wprowadziło workation. W ten sposób chcą dostosować się do trendów na rynku i oczekiwań pracowników. A te są niemałe, bo 73 proc. Polaków aktywnych zawodowo chce mieć możliwość workation, nawet jeśli nie korzystaliby regularnie z tej formy wykonywania obowiązków zawodowych. – Z perspektywy pracodawcy, wprowadzenie takiej formy zatrudnienia może mieć zarówno zalety, jak i wady – tłumaczy nam Tomasz Gromko, Grupa Progres. Gdzie i na jak długo najchętniej udaliby się Polacy na „praco-wakacje"?

Workation, czyli łącznie pracy z podróżowaniem coraz popularniejsze w Polsce

– Workation, czyli połączenie podróżowania i pracy zdalnej, to trend, którego rozwój obserwujemy na świecie już od kilku lat. Również w Polsce tego typu wyjazdy zyskują na popularności, i to zarówno, jeśli chodzi o indywidualne podróże pracowników, jak i wyjazdy grupowe, oferowane przez firmy w ramach benefitów pracowniczych – komentuje dla Strefy Biznesu Maciej Lipski, MICE manager, Wakacje.pl.

Przeciętnie w Polsce na jednego zatrudnionego pracownika przypada 25 dni urlopu wypoczynkowego – wynika z analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jednak Polacy coraz częściej zwiększają pulę dni wolnych i łączą pracę z odpoczynkiem, na co coraz częściej godzą się same firmy. Według badania Grupy Progres, taką możliwość wprowadziło 39 proc. przedsiębiorstw w Polsce, część do tej pory pozwalała także na pracę zdalną, a workation traktują jako rozszerzenie niestacjonarnej formy wykonywania obowiązków zawodowych.

73 proc. zatrudnionych chce możliwości pracy również w odległych kierunkach. W tym roku wiele osób już z niej skorzystało lub dopiero skorzysta, a na mapie miejsc, do których pojadą odpoczywać i pracować znajdują się najczęściej kraje z tej samej strefy czasowej.

Najchętniej wybierane, według danych Wakacje.pl, to m.in. Grecja, Portugalia i Hiszpania, ale też Turcja czy Egipt. Są też osoby decydujące się na dalsze podróże – na przykład do Tajlandii, Wietnamu czy na Filipiny. Najczęściej tego typu podróże, według ankietowanych, powinny trwać ok. dwóch tygodni (36 proc.) lub 3-4 tygodnie (32 proc.) i na takie wyjazdy najczęściej zgadzają się polscy przełożeni.

Z kolei Tomasz Gromko, dyrektor ds. rekrutacji stałych w Grupie Progres zaznacza, że nie wszystkie branże i stanowiska są odpowiednie do pracy zdalnej, a co za tym idzie, do wprowadzenia workation. Obecnie taki rodzaj wykonywania obowiązków oferują firmy działające sektorach kreatywnych, technologicznych i nowoczesnych usługach. Jednak – biorąc pod uwagę, jak dynamicznie zmieniają się modele pracy – można oczekiwać, że trend praco-wakacji będzie rozwijał i zostanie wdrożony w większej liczbie branż.

Eksperci podkreślają, że te zmiany już się dzieją, ponieważ do niedawna z workation w Polsce mogli korzystać jedynie freelancerzy, bądź osoby prowadzące własną działalność. Jednak od 7 kwietnia 2023 r. wraz z wejściem w życie nowych przepisów kodeksu pracy, również pracownicy mogą wykonywać swoje obowiązki zdalnie. Dla porównania, według badania Expedia Travel „Work from Here” z 2020 r., 74 proc. osób aktywnych zawodowo w USA, którzy pracowali zdalnie, chciało robić to w miejscu wakacyjnym. W Niemczech odsetek ten wyniósł 49 proc.

– Z perspektywy pracodawcy, wprowadzenie takiej formy zatrudnienia może mieć zarówno zalety, jak i wady. Na liście argumentów za znajduje się zwiększenie motywacji, zaangażowania i efektywności zespołu, przyciąganie nowych talentów do firmy i zatrzymanie tych wykwalifikowanych – mówi Gromko. – Z drugiej strony to też mniejsza kontrola nad pracownikami, która wymaga od przełożonego zaufania zespołowi i zapewnienia odpowiednich mechanizmów monitoringu pracy oraz komunikacji – dodaje.

Workation to za mało?

Są też osoby, które idą o krok dalej tzn. cyfrowi nomadzi wykonujący zdalną pracę z różnych miejsc. Od początku pandemii ich liczba na świecie wzrosła ponad trzykrotnie. Cyfrowi nomadzi – podobnie jak ich koledzy wyjeżdżający na workation – pracują głównie w hotelach/hostelach (46 proc.), kawiarniach (45 proc.), Airbnb (27 proc.) lub bibliotece (20 proc.). Większość decydujących się na taki tryb życia i pracy mieszka w hotelach (51 proc.), u rodziny lub przyjaciół (41 proc.), Airbnb (36 proc.), w kamperze (21 proc.), hostelu (16 proc.).

Bycie nomadą umożliwiają nie tylko pracodawcy, ale też coraz więcej państw – ponad 40 krajów wprowadziło ułatwienia dla cyfrowych nomadów, oferują takim turystom specjalną wizę umożliwiającą roczny albo i dłuższy pobyt. Po załatwieniu formalności cudzoziemiec może legalnie przebywać na terytorium innego kraju dłużej, niż jest to możliwe na podstawie wizy turystycznej i pracować zdalnie. Wymagania dotyczące wizy cyfrowego nomady różnią się w zależności od kraju. Wnioskujący o ten rodzaj dokumentu z pewnością musi mieć pracę, którą może wykonywać z dowolnego miejsca na świecie, posiadać minimalny miesięczny dochód i ubezpieczenie zdrowotne.

Ile kosztuje workation?

Koszt tego typu wypoczynku zależy od wielu czynników, czyli m.in. kraju, do którego jedziemy, rodzaju noclegu, docelowej miejscowości czy liczby osób, które nam towarzyszą. Z analizy cen transakcyjnych przeprowadzonej przez Wakacje.pl (tzn. kwot, które klienci faktycznie płacą za podróże, również te przyjmujące formę workation, a nie najniższych cen oferowanych na rynku), wynika, że na wyjazd do Turcji i Grecji dla dwóch osób Polacy wydają średnio 7,8 – 8 tys. zł, a rodziny z jednym dzieckiem – powyżej 10 tys.

Z kolei za dwa tygodnie w Tajlandii, w trakcie których możemy odpoczywać i pracować zapłacimy ok. 10 tys. za osobę. Wietnam wychodzi taniej – 11 dni można spędzić już za ok. 5 tys. W ofercie biur podróży, z którymi możemy się wybrać na workation znajdziemy zarówno tańsze, jak i droższe opcje wyjazdów. Jeśli decydujemy się zorganizować praco-wakacje na własną rękę, to – polując na promocje i okazyjne ceny noclegów i biletów – 3 tygodniowy wyjazd do europejskiej destynacji może nie być ogromnym obciążeniem dla budżetu, jego koszt wyniesie od 4-5 tys. zł.

Dlaczego firmy nie godzą się na pracę zdalną?

Jak wynika z badania Grupy Progres, przełożeni pytani o największe problemy w ich organizacji, które wynikają z pracy zdalnej, odpowiadają, że osoby zatrudnione zamiast obowiązków zawodowych robią inne rzeczy (36 proc.) i są niedostępne w ustalonych godzinach (23 proc.). Co więcej, w trakcie służbowych spotkań online mają na sobie niewłaściwe ubranie (14 proc.) i chcą, żeby pokrywać ich wydatki nie zawsze bezpośrednio związane z pracą zdalną (16 proc.).

Badani przyznają jednak, że ich firma nie dysponuje odpowiednim sprzętem i narzędziami, które taki niestacjonarny rodzaj pracy pozwalają wdrożyć i nim zarządzać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany