28 kwietnia 2020 r., około godziny 16., dyżurny łódzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o kolizji na ul. Lutomierskiej w kierunku ulicy Zachodniej. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że kobieta która podróżowała volkswagenem nie dostosowała prędkości do warunków ruchu i w wyniku swojej nieodpowiedzialnej jazdy uderzyła w tył stojącej skody, a ta pchnięta przez nią uszkodziła citroena. Kobieta, nie zastanawiając się nad konsekwencjami swojego zachowania, wysiadła z samochodu, pozbierała uszkodzone elementy volkswagena i odjechała z miejsca kolizji. Informacja o zdarzeniu drogowym wraz z apelem do świadków szybko znalazła się na jednym z portali społecznościowych. Dzięki internautom, funkcjonariusze szybko odnaleźli poszukiwany samochód.
Mundurowi, którzy pojechali we wskazane przez nich miejsce na ul. Żeromskiego namierzyli zaparkowanego volkswagena, a w nim śpiącą kobietę i leżącego na tylnej kanapie psa. Podczas rozmowy 36 - latka przyznała się do spowodowania kolizji drogowej. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało aż 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zaopiekowali się psem kierującej do momentu przyjazdu Animal Patrolu z łódzkiej Straży Miejskiej. Dzięki strażnikom pies trafił do schroniska dla zwierząt.
Auto kobiety zostało odholowane na parking strzeżony, a sama 36- latka trafiła do izby wytrzeźwień. Wkrótce kobieta usłyszy zarzuty min. spowodowania kolizji drogowej i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Policjanci ustalą również, czy podejrzana posiada uprawnienia do kierowania pojazdami.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"