Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga włamań na Retkini. Złodzieje okradają kilka mieszkań dziennie

(em)
– Do mojego mieszkania włamywacze dostali się, podważając łomami drzwi i wyjmując je z zawiasów – mówi pani Janina.
– Do mojego mieszkania włamywacze dostali się, podważając łomami drzwi i wyjmując je z zawiasów – mówi pani Janina. Janusz Kubik
Na Retkini grasuje szajka nieuchwytnych włamywaczy. Przed tygodniem w biały dzień włamali się do trzech mieszkań na piątym piętrze wieżowca przy al. Wyszyńskiego 106. Następnego dnia, również w ciągu dnia, pojawili się w sąsiednim wieżowcu, gdzie też okradli kilka mieszkań.

– To profesjonaliści – mówi pani Janina, właścicielka okradzionego mieszkania. – W drzwiach mieliśmy zamontowany solidny markowy zamek. Tymczasem włamywacze łomami zdjęli drzwi z zawiasów i weszli do środka.
Przestępcy przetrząsnęli dom. Rzeczy z szafek powyrzucali na podłogę. Ukradli schowaną w regale złotą biżuterię i pieniądze. Pokrzywdzeni oszacowali straty na 8 tys. zł. Do dwóch sąsiednich mieszkań na tym piętrze złodzieje dostali się, wyłamując zamki. Ich łupem padła również złota biżuteria i kosztowności. Podobnie jak następnego dnia w sąsiednim wieżowcu.
– Jesteśmy tak wystraszeni, że boimy się wychodzić z domu. Moją sąsiadkę złodzieje okradli, gdy wyszła na spacer z psem. Przed wejściami na klatki schodowe i w windach wywiesiliśmy ogłoszenia o włamywaczach – mówi pan Franciszek, właściciel mieszkania na trzecim piętrze wieżowca przy al. Wyszyńskiego 106.
Policja podaje, że w sumie łupem włamywaczy w dwóch wieżowcach padły gotówka i biżuteria warte kilkadziesiąt tysięcy złotych!
Mieszkańcy mówią, że do podobnych kradzieży doszło również w innych blokach na Retkini, m.in. przy ul. Króla.
Mł. asp. Aneta Sobieraj z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi informuje, że od 29 czerwca tego roku do wczoraj w Łodzi odnotowano 75 włamań do mieszkań. Od początku roku było ich 371. Największym zainteresowaniem włamywaczy cieszą się lokale w blokach na Dąbrowie, Chojnach Zatorzu, Retkini, Radogoszczu, Teofilowie i Widzewie Wschodzie. Z policyjnych statystyk wynika, że do kradzieży dochodzi najczęściej w biały dzień, gdy gospodarzy nie ma w domu. Przestępcy najczęściej włamują się, używając łomów albo wyłamując zamki w drzwiach. Do mieszkań na parterze wchodzą też, wypychając okno lub przez drzwi balkonowe, wiercąc w nich dziurkę, przez którą przepychają pręcik z zapadką (po przepchnięciu przez otwór zapadka opada, tworząc haczyk, którym można przekręcić klamkę).

KOBIETA Z NOŻEM W RĘKU NAPADA NA BANK - ZOBACZ FILM

W środę właściciel mieszkania na Polesiu, który około godz. 21 wrócił do domu, zastał w środku czterech włamywaczy. Jednego z nich udało się mu schwytać i wezwać policję. Pozostali uciekli, porzucając po drodze łupy. Następnego dnia zostali zatrzymani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany