Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarskie derby Łodzi. Kibice piłkarzy ŁKS mogą jednak nie obejrzeć meczu na stadionie Widzewa?

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
W trakcie meczu w Tychach na trybunach dosłownie i w przenośni było gorąco
W trakcie meczu w Tychach na trybunach dosłownie i w przenośni było gorąco arkadiusz gola
Według stanu na dziś 23 października (sobota, 19.10) powinny się rozpocząć piłkarskie derby Łodzi w pierwszej lidze. Widzew podejmie ŁKS. Rzecz jasna, termin tego meczu może jeszcze ulec zmianie.

Jakiś czas temu prezes Widzewa Mateusz Dróżdż zadeklarował w rozmowie z portalem interia.pl, że bardzo chciałby, aby w futbolowym święcie naszego miasta uczestniczyła na żywo również zorganizowana grupa kibiców ŁKS.

- Jako prezes Widzewa postawiłem sobie taki mały cel, by na każdy mecz przy al. Piłsudskiego mogli wchodzić kibice gości, w szczególności też fani ŁKS. Wiem, że mecze podwyższonego ryzyka to duże wyzwanie dla nas, ale także dla policji w kwestii zabezpieczenia, ale wierzę, że cywilizacja postępuje i musi dojść do meczu z udziałem kibiców Widzewa i ŁKS - mówił Dróżdż.

Prezes wspomniał również, że policja postawiła dwa warunki. Pierwszy to opcja przejazdu sympatyków ŁKS zorganizowanym transportem, najchętniej pociągiem. Drugi zaś to pokazanie wszystkich flag, które sympatycy gości chcieliby wnieść na sektor.

W minioną niedzielę Widzew grał w Tychach z GKS. Na tym spotkaniu pojawili się również sympatycy ,,Rycerzy Wiosny", zaprzyjaźnieni z kibicami tyszan. Doszło do odpalenia rac, spłonęły także szaliki i dwie flagi Widzewa. Nie zabrakło także wulgaryzmów.

Wygląda na to, że prezes Dróżdż nie jest już aż tak otwarty na wizytę przy al. Piłsudskiego kibiców ŁKS. Dał temu wyraz w swojej wypowiedzi dla oficjalnego portalu Widzewa.

- Dla mnie ważne jest przyjmowanie kibiców każdej drużyny na stadionie Widzewa. Tylko takie spotkania mają prawdziwą atmosferę meczu piłkarskiego. Byłem jednak na meczu w Tychach i przecierałem oczy ze zdumienia, widząc co dzieje się na części sektorów zajmowanych przez kibiców ..gospodarzy''. Odpowiedzialność zbiorowa nie jest rozwiązaniem, ale jestem też prawnikiem, który specjalizuje się w organizacji imprez masowych i wiem, jak trudne jest zabezpieczenie wydarzeń kwalifikowanych jako imprezy podwyższonego ryzyka. Chciałbym, aby kibice ŁKS weszli na stadion, ale po meczu z Tychami mogę stwierdzić, że podporządkujemy się każdej decyzji policji, czy władz lokalnych, co do obecności kibiców gości na derbach - stwierdził m.in. Dróżdż

Zapewne już niedługo przekonamy się, jak rozwinie się ta sytuacja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany