Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska ekstraklasa. ŁKS - Ruch, czyli pojedynek słabeuszy przy al. Unii

Jan Hofman
Jan Hofman
Przed piłkarzami ŁKS ostatni mecz ekstraklasy w tym roku. Łodzianie zagrają w niedzielę u siebie z Ruchem Chorzów.

To będzie spotkanie dziewiętnastej kolejki sezonu i drugiej wiosennej. Niedzielny pojedynek ŁKS i Ruchu rozpocznie się o godz. 12.30.
Pierwszy pojedynek beniaminków ekstraklasy, rozegrany na stadionie w Gliwicach, zakończył się zwycięstwem niebieskich 2:0 (bramki: Kacper Michalski 14, Tomasz Swędrowski 75).

Tabela jest bezwzględna dla ŁKS i Ruchu (choć to bardzo zasłużone dla polskiej piłki kluby), dlatego pokazuje, że będzie to pojedynek dwóch najgorszych ekip futbolowej ekstraklasy. Chorzowska drużyna w osiemnastu spotkaniach sezonu zdobyła tylko dwanaście punktów, a ŁKS w siedemnastu meczach ledwie dziewięć! Przy trzydziestu ośmiu punktach wywalczonych przez lidera - Śląsk Wrocław - ten bilans wygląda koszmarnie. Zapewne lokaty najbliższych rywali nie mogą specjalnie dziwić, bowiem ŁKS i Ruch mają najgorsze defensywy w elicie, odpowiednio 33 straconych goli i 35.

Chorzowianie zagrają na stadionie przy al. Unii bez swojego najskuteczniejszego strzelca - Daniela Szczepana (musi pauzować za kartki). To duże osłabienie, bo zawodnik strzelił siedem goli, czyli jedną trzecią dorobku zespołu.
Śląski klub jest w bardzo trudnej sytuacji, bo zapomniał jak się wygrywa. Nie odniósł zwycięstwa od szesnastu meczów! Ostatni raz trzy punkty, a przy okazji jedyny raz w tym sezonie, chorzowianie wywalczyli 28 lipca, właśnie w meczu z ŁKS!
Oczywiście równie słabo jest w drużynie z al. Unii. Ten zespł nie wygrał w lidze od 20 sierpnia (1:0 z Pogonią Szczecin) i ma już na koncie dwanaście spotkań bez walczenia kompletu punktów.

ŁKS i Ruch łączy w tym sezonie słaba gra, co wiąże się z ogromnym rozczarowaniem kibiców obydwu drużyn. Działacze klubów próbowali reagować, decydując się na zmianę szkoleniowców. W ŁKS Piotr Stokowiec zastąpił 12 października Kazimierza Moskala. Natomiast 6 listopada w Ruchu obowiązki Jarosława Skrobacza przejął Jan Woś. Okazuje się, że na niewiele to się zdało. Pod rządami nowych opiekunów drużyny nadal nie mogą odnieść upragnionego zwycięstwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany