W obu tych meczach doszło do niespodzianek. Niżej notowany Włókniarz pokonał u siebie spadkowicza z I ligi Anilanę PŁ 24:21 (13:9).Teoretycznie silniejszy Pabiks przegrał na własnym parkiecie z odmłodzoną drużyną ChKS 23:24 (9:10).
– To był mecz pełen dużych emocji – mówi Tomasz Walicki, trener ChKS. – W 15 min prowadziliśmy różnicą sześciu bramek, ale bardziej doświadczeni rywale doprowadzili w drugiej części pojedynku do remisu (23:23). Końcówka należała jednak do nas, dzięki wyśmienitej postawie w bramce naszego wychowanka, jeszcze juniora, debiutującego w II lidze Damiana Bamberskiego. Dla nas najwięcej bramek zdobył Biernacki 5, a dla gospodarzy Bartosz Gościłowicz 8.
–Myśmy przystąpili do tego prestiżowego spotkania osłabieni brakiem trzech podstawowych graczy, ale mocno zdeterminowani, aby odnieść zwycięstwo – twierdzi Paweł Kraska, trener Włókniarza. – Na dodatek w pierwszej części meczu czerwoną kartkę w moim zespole ujrzał Daniel Stępień, a w drugiej – Piotr Główczyński, W naszej bramce świetnie spisywał się Ireneusz Biernat, a najcelniej rzucał Filip Jencz – 10 goli. Najlepszym strzelcem w Anilanie okazał się Kamil Witkowski 6 bramek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość