MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pani Maria z Łodzi ofiarą naciągacza! Zamiast umowy z TP podpisała inną...

(lb)
Łodzianka ma orzeczoną niepełnosprawność.
Łodzianka ma orzeczoną niepełnosprawność. Liliana Bogusiak
Zamiast nowej umowy z dawną Telekomunikacją Polską podpisała umowę z Telekomunikacją dla Domu. Akwizytor wprowadził mnie w błąd - twierdzi kobieta.

Pani Maria, 82-letnia niedosłysząca i niedowidząca łodzianka, padła ofiarą naciągcza podającego się za pracownika dawnej Telekomunikacji Polskiej (obecnie Orange). Kilka dni temu odebrała telefon od firmy windykacyjnej. Tak się przestraszyła, że poprosiła o pomoc redakcję.

- Mam orzeczoną niepełnosprawność z powodu słuchu, przeszłam dwie operacje oczu, a wokół siebie nie mam nikogo bliskiego - opowiadała, prosząc o pomoc.

Problemy pani Marii zaczęły się w marcu ubiegłego roku. Zmieniła plan taryfowy w Telekomunkacji Polskiej i czekała na dokumenty do podpisu, które miał dostarczyć akwizytor. Gdy zapukał do drzwi, spytała, czy przyszedł w sprawie nowej taryfy. Słysząc potwierdzenie, podpisała podsunięte papiery. Nie oglądała ich, a o tym, że podpisała umowę z Telekomunikacją dla Domu, dowiedziała się, gdy przyszedł rachunek od nowego operatora. Bezskutecznie szukała pomocy na policji, chcąc zgłosić oszustwo. Wydawało się jej, że jedyne, co może zrobić w takiej sytuacji, to odsyłać do nadwcy rachunki z informacją, że padła ofiarą oszusta.

W tym czasie firma Telekomunikacja dla Domu naliczała jej opłaty za kolejne miesiące podpisanej umowy. W listopadzie ubiegłego roku wysłała przedsądowe wezwanie do zapłaty 123 zł, a w styczniu wypo-wiedziła umowę i skierowała sprawę do windykacji.

W wyjaśnieniu nadesłanym przez Antoniego Styrczulę, rzecznika Telekomunikacji dla Domu, czytamy m.in., że łodzianka w ciągu 14 dni mogła odstąpić od umowy bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Wtedy problemu by nie było. Gdyby zgłosiła podejrzenie popełnienia oszustwa do prokuratury, to zgodnie z przepisami operator przestałby naliczać opłaty za kolejny miesiąc trwania umowy. Mając na uwadze wyjątkową sytuację łodzianki, Telekomunikacja dla Domu zgodziła się anulować płatności za kolejny rok (umowa podpisana była na 2 lata). Pani Maria musi jednak zapłacić 173 zł za poprzednie miesiące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany