Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O mało nie umarła z wychłodzenia! Temperatura jej ciała wynosiła 25 stopni

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Pogotowie zostało wezwane do łodzianki, która siedziała na chodniku przy ul. Kilińskiego. Gdy karetka przyjechała na miejsce okazało się, że ok. 50-letnia kobieta ma zaburzenia świadomości, a jej tętno jest słabo wyczuwalne. Po dalszym ba-daniu chorej okazało się, że ma ona bardzo obniżoną temperaturę ciała, do 25 st. C jak wykazał pomiar z błony bębenkowej ucha (wychłodzenie ciała poniżej 28 stop. grozi śmiercią) .

Zespół ratownictwa medycznego po ułożeniu pacjentki w karetce ogrzał ją kocami, obłożył pojemnikami z ciepłymi płynami i ciepłym płynem wypłukał jej pęcherz. Następnie wychłodzoną kobietę przetransportował do Centrum Kliniczno-Dydaktycznego przy
ul. Pomorskiej.

Pogotowie przypomina, że pierwszym objawem wychłodzenia są dreszcze. Organizm uruchamia wówczas mechanizmy obronne próbując produkować ciepło. Jeśli temperatura dalej spada dreszcze ustępują, a poszkodowany staje się apatyczny. Występują zaburzenia mowy (tzw. bełkotliwa mowa) i zaburzenia koordynacji (osobę wychłodzoną łatwo pomylić z pijanym). Wraz z dalszym obniżaniem temperatury tętno staje się słabo wyczuwalne. Jeśli pomoc nie nadejdzie w porę może dojść do zatrzymanie krążenia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany