4 z 5
Poprzednie
Następne
Nieżyjący Bohdan Gadomski zostanie bohaterem spektaklu wystawionego na deskach Teatru Powszechnego
Red. Gadomski zmagał się z cukrzycą i chorobą wątroby. Od 2019 roku często wielokrotnie przebywał w szpitalach. W końcówce ub.r. przeszedł zawał serca. Nie miał rodziny, więc opiekowali się nim przyjaciele, a później opiekunka, pani M. Chyba dobrze wywiązywała się z obowiązków, bo w pewnym momencie Gadomski uczynił ją nawet spadkobierczynią swojego majątku. Później jednak zmienił testament zapisując swoje dobra (mieszkanie, konta bankowe przebogate archiwum zdjęć i nagrań oraz najlepszego przyjaciela, ukochanego psa Oskara, czempiona rasy bichon frise.) śpiewakowi Ł., który zaczął go odwiedzać w szpitalu.