Niełatwo w czasie pandemii pracować w MPK... Część kontrolerów biletów zrezygnowała z pracy
Najwięcej obaw przed infekcją przejawiają jednak kontrolerzy biletów. Trudno im się dziwić, bo raz że mają bardzo bliski kontakt z pasażerami, to jeszcze mogą zostać przez nich specjalnie zakażeni w trakcie przeprowadzania kontroli. Dlatego część z nich zrezygnowała z pracy w czasie pandemii. Kontroli jest wyraźnie mniej.
- Część kontrolerów skorzystała z zasiłków opiekuńczych na dzieci do 8 lat - informuje rzecznik MPK-Łódź. - Mieliśmy trzy przypadki rezygnacji z pracy z powodu koronawirusa. Dotyczyły one kontrolerów na umowę zlecenie i oni sami, uzasadniając swoją decyzję o wypowiedzeniu umowy, powoływali się na pandemię. Jednym z tych kontrolerów był mężczyzna po sześćdziesiątce, który z racji wieku jest w gronie osób zagrożonych. Poza tym kontrola biletów odbywa się normalnie, ale jest mniej aktywnych kontrolerów. W związku z tym musimy uzupełnić kadry, co odbywa się poprzez rekrutację osób chętnych do podjęcia pracy kontrolera na umowę zlecenie. Oczywiście kontrolerzy korzystają z zabezpieczeń w formie rękawiczek i maseczek oraz są wyposażeni w płyn do dezynfekcji rąk i urządzeń.