Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niedosyt krwi w Łódzkim Banku Krwi. Dramatycznie brakuje grup 0

(mal)
- To ostatnie jednostki krwi jakimi dysponujemy. Sytuacja jest dramatyczna – mówi Jolanta Sieradzan z RCKiK w Łodzi.
- To ostatnie jednostki krwi jakimi dysponujemy. Sytuacja jest dramatyczna – mówi Jolanta Sieradzan z RCKiK w Łodzi. Paweł Łacheta
Dramatyczna sytuacja panuje w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi, gdzie brakuje krwi grup 0 Rh + i 0 Rh-. Tak źle nie było nawet w wakacje, gdy studenci, którzy są potężną grupa krwiodawców wypoczywają poza miastem.

- Jest gorzej niż w wakacje – mówi Krzysztof Włodarczyk, dyrektor RCKiK w Łodzi. - Codziennie łódzkie szpitale potrzebują około 200 jednostek koncentratu krwinek czerwonych, w tym ok. 70 grupy 0. Tymczasem uzyskujemy od krwiodawców tylko 170 jednostek – w tym grupy 0 około 50.

W ubiegłym tygodniu chwilowo udało się wybrnąć z kłopotu sprowadzając 100 jednostek krwi z Raciborza – tamtejsza stacja jako jedyna w kraju miała „nadwyżkę”. Obecna rezerwa krwi w RCKiK jest przechowywana tylko na potrzeby nieprzewidzianych zdarzeń – wypadków i innych nieszczęść, a szpitale są zmuszone przesuwać terminy planowanych operacji.

Braki w Łódzkim Banku Krwi wynikają ze zmieniającej się sytuacji demograficznej Łodzi – studentów jest mniej, bo rodzi się mniej dzieci, a część zdrowych, młodych osób wyjeżdża w poszukiwaniu pracy za granicę. W Łodzi pozostają starsi, którzy częściej niż młodzi wymagają operacji i zabiegów, podczas których konieczne jest korzystanie z zapasów krwi oddawanych przez krwiodawców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany