Nie zabierajcie nam Aleksa do Warszawy. Są plany, żeby produkcja serialu realizowanego w Łodzi została przeniesiona do stolicy

Nieoficjalnie wiemy, że wątek przeprowadzki czworonożnego komisarza Aleksa do stolicy został uwzględniony w pierwszych odcinkach nowego scenariusza 22 serii. Jeśli ten pomysł zostanie zaakceptowany popularna produkcja, która pięknie pokazuje Łódź na ogólnopolskich i światowych antenach TVP (TVP Seriale, TVP Rozrywka, TVP Polonia) bezpowrotnie zniknie z łódzkich przestrzeni.

zobacz galerię

Pojawił się taki pomysł, ale nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie. Aktualnie jesteśmy na etapie pisania scenariuszy do kolejnego sezonu "Komisarza Aleksa" - mówi Anna Wiejowska, agencja W.Impact, biuro prasowe serialu.

"Komisarz Alex" jest realizowany w Łodzi od 13 lat. Zdjęcia do 21 serii tej familijno-kryminalnej produkcji zakończono w marcu. TVP 1 zakończyła właśnie wiosenną emisję premierowych odcinków i zrobiła widzom wakacyjna przerwę na powtórki i inne programy. W kolejne soboty w porze emisji "Komisarza Aleksa" zobaczymy najpierw Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu, a potem mecze piłki nożnej w ramach tegorocznego Euro. Na półce w TVP czeka jeszcze 5 nowiutki, niewyemitowanych odcinków 21 serii, w której czworonożnemu policjantowi partneruje aktor Marcin Rogacewicz (jako komisarz Paweł Kozera). Ich emisję zaplanowano wraz ze startem jesiennej ramówki w TVP. Być może będzie to wrzesień, być może początek nowego roku. Wiadomo jednak, że realizację nowych odcinków zaplanowano na listopad, a ich emisję po nowym roku.

I tutaj pojawia się niepokój ekipy, która pracuje przy serialu "Komisarz Alex". Na ponad 60 osób aż 40 to łodzianie, dla których pewna praca w miejscu zamieszkania to komfort jakiego trudno zwykle szukać w środowisku filmowców. Praca na warszawskim planie oznacza problemy z noclegami, mniejsze zarobki (bo wzrosną wydatki na życie w stolicy) i konieczność dojazdów. A także brak pracy dla licznej grupy statystów, którzy grali w serialu.

Plan filmowy zaczyna się często o 5-6 rano a kończy późnym wieczorem, producent nie gwarantuje nam noclegów, co oznacza, że musielibyśmy wynajmować hotel lub mieszkać kątem u rodziny jeśli ktoś ma krewnych w Warszawie lub w okolicy - mówi jeden z członków ekipy.

To właśnie do ekipy filmowej jako pierwszej dotarła wiadomość, że serial ma być przeniesiony do Warszawy. Ponoć komisarz Alex awansuje i zostanie przeniesiony do bardziej prestiżowej jednostki w stolicy Polski.

Słyszeliśmy te pogłoski, ale nie mamy potwierdzenia, że ekipa filmowa zniknie z naszego miasta. Trochę nas to zaskoczyło, bo w tym roku prowadziliśmy rozmowy z ekipą filmową w sprawie pomocy i opłat jakie ponoszą filmowcy za wynajęcie miejskich przestrzeni, czy zajęcie pasa drogi, nie było tematu zakończenia współpracy - dodaje Monika Głowacka z Łódź Film Commission.

Miasto Łódź przez dwa pierwsze sezony wspierało produkcję serialu finansowo kwotą 1 miliona złotych. Dofinasowanie się skończyło, ale urząd miasta nadal jest przychylny filmowej ekipie, której praca wpływa na wizerunek naszego miasta. Wydany wówczas milion złotych przełożył się na reklamę miasta Łodzi o wartości 10 milionów zł. A sposób w jaki nasze miasto jest pokazywane na małym ekranie sprawia, że i sami łodzianie odkrywają wiele nieznanych przestrzeni. Sami filmowcy mogą liczyć na wiele przywilejów i ulg w opłatach. Czy to wystarczy, żeby zatrzymać ekipę w Łodzi. Ponoć pomysł przeniesienia serialu do Warszawy zrodził się w Telewizji Polskiej.