Monter, który miał instalować przyłącze, pomylił godziny i przyszedł, kiedy państwa Kaczyńskich nie było w domu. Mimo to po kilku dniach małżonkowie otrzymali SMS-a z informacją, że mogą już korzystać z internetu.
- Zadzwoniliśmy na infolinię i dowiedzieliśmy się, że w systemie jest informacja o wykonaniu u nas przyłącza Neostrady - opowiada Jarosław Kaczyński.
Państwo Kaczyńscy interweniowali na infolinii jeszcze kilka razy, podobnie jak w salonie, w którym podpisywali umowę, ale bezskutecznie. W tym czasie zaczęły napływać do nich faktury za internet. W końcu przyszedł monter, stwierdził jednak, że nie może zainstalować przyłącza, ponieważ budynek jest po remoncie i nie można poprowadzić przewodów po elewacji bez zgody administracji. Po kilku dniach poinformował, że administracja nie wyraziła takiej zgody.
- Nie otrzymaliśmy żadnej informacji, co dalej z naszą sprawą - żali się Jarosław Kaczyński. - Pracownik infolinii znów twierdził, że w systemie widnieje informacja, iż przyłącze mamy zainstalowane, więc będą nam wystawiane kolejne faktury. Gdy chcieliśmy zerwać umowę, grożono nam karami. Dodatkowo żonie, która w tej samej firmie ma telefon komórkowy, zablokowano możliwość wykonywania połączeń.
Sprawa zaczęła się wyjaśniać dopiero po interwencji reportera "EI".
- W wyniku błędu systemu doszło do wystawienia faktur za usługę nieaktywną - mówi Maria Piskier z biura prasowego Orange. - Wysłane zostały wnioski o anulowanie dotychczasowych faktur oraz kary za wcześniejsze zerwanie umowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję