- Odprowadzanie podatków od napiwków jest krzywdzące. To jest podziękowanie klienta za miłą obsługę - mówi oburzona Olga (26 l.), barmanka z warszawskiego klubu. - Przecież nie ma przymusu dodawania czegoś do rachunku, klienci robią to dobrowolnie, z dobrego serca. Jeśli i z tego trzeba będzie się rozliczać przed urzędem, kelnerzy będą wychodzić z niczym - mówi.
- Są pewne cechy wspólne pomiędzy napiwkami a darowiznami - tłumaczy doradca podatkowy Jacek Pukaluk (39 l.) - Niestety, urzędy skarbowe rzadko dają się przekonać do traktowania napiwków jako formy darowizny - dodaje.
Stanowisko "skarbówki" jest w tej sprawie twarde. Rzecznik Izby Skarbowej w Warszawie, Mirosław Kucharczyk twierdzi, że otrzymane od klientów podlegają 18-procentowemu opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. No tak, przecież ktoś musi się zrzucać na pensje "dzielnych poszukiwaczy" nowych podatków...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać