Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mąż Katarzyny Bosackiej zostawił ją po 26 latach. Wyprowadził się do innej kobiety

Jan Hofman
Jan Hofman
Oscar Wilde napisał kiedyś: „Mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety. Kobiety zawsze pragną być ostatnim romansem mężczyzny”.

Ale życie pisze jednak własne scenariusze i nie specjalnie przejmuje się przemyśleniami irlandzkiego poety i prozaika. Przekonała się o tym Katarzyna Bosacka, dziennikarka, która od dawna zajmuje się tematem zdrowego żywienia. Jej mąż - Marcin - po 26 latach wspólnego pożycia zdecydował się zostawić żonę.

LICZBY KATARZYNY BOSACKIEJ. PODSUMOWAŁA PÓŁ WIEKU - KLIKNIJ TUTAJ

Jak informuje „Plejada”, dziennikarz podjął decyzję o zakończeniu małżeństwa. Senator i były ambasador RP w Kanadzie miał z dnia na dzień opuścić rodzinę - żonę oraz czwórkę dzieci (25-letniego Jana, 21-letnią Marię, 19-letnią Zosię i 10-letniego Franciszka). Jak udało nam się dowiedzieć, miesiąc temu Marcin Bosacki miał spakować walizki i wyprowadzić się z domu.

- Marcin wyprowadził się miesiąc temu. Miał oznajmić Kasi, że opuszcza rodzinę dla innej kobiety” - przekazuje informator serwisu.

Warto przypomnieć, że Katarzyna w kwietniu tego roku obchodziła 26. rocznicę ślubu z Marcinem. Poznała swojego męża, gdy była zaręczona z innym mężczyzną. Prezenterka telewizyjna po sześciu miesiącach znajomości z Marcinem Bosackim zdecydowała się na ślub.

VIKI GABOR PODPADŁA KATARZYNIE BOSACKIEJ. NIE UWIERZYCIE, DLACZEGO? - KLIKNIJ TUTAJ

Skromna, weselna uroczystość miała miejsce w jednej z warszawskich restauracji, bo na huczne przyjęcie młodej pary nie było stać. Podróż poślubną po Europie również przeżyli w dość spartańskich warunkach. Auto pożyczone od teścia Kasi psuło się wielokrotnie, a oni sami nocowali u znajomych.

I pomyśleć, że dziennikarka niedawno mówiła: - Gdy pytają nas, co zrobić, by 26 lat być dobrym małżeństwem, mówię: „Wzajemnie się podziwiać”.

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany