Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mandaty za handel truskawkami tam, gdzie nie wolno

Lila Sayed
Lila Sayed
Tylko do południa łódzcy strażnicy miejscy ukarali wczoraj mandatami sześć osób handlujących truskawkami tam, gdzie nie wolno. Poprzedniego dnia takich interwencji było jedenaście. Od kilku do kilkunastu mandatów za nielegalny handel owocami wystawiali strażnicy również w ubiegłym tygodniu.

Jak przyznaje dyżurny Straży Miejskiej w Łodzi, z którym wczoraj rozmawialiśmy, od czasu pojawienia się truskawek na rynku nie ma dnia, żeby ktoś nie zadzwonił z donosem...

- Zwykle telefonują właściciele pobliskich warzywniaków albo stoisk na targowiskach - mówi dyżurny.

Marek Marusik z łódzkiej SM twierdzi, że handlujący tzw. owocami miękkimi (aktualnie truskawkami, niebawem czereśniami, wiśniami i malinami ) najczęściej oferują je pasażerom MPK i ustawiają się w pobliżu przystanków tramwajowych i autobusowych (np. na ul. Kilińskiego, Zielonej, Olimpijskiej czy Kurczaki). Niedozwolona sprzedaż odbywa się także koło targowisk, np. przy ul. Tatrzańskiej i ul. Dąbrowskiego, ul. Chmielowskiego, ul. Wujaka.

Mandat za handel w miejscu niedozwolonym to zwykle 50 -100 zł. Symboliczny mandat (30 zł) można też dostać np. za niezalegalizowaną wagę). Strażnicy ostrzegają, że będą przeprowadzać kontrole do końca sezonu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany