Czyste Stoki!
w niedzielę, 27 lutego o godz. 12.00 miała miejsce akcja "spacer z workiem", której organizatorami byli mieszkańcy osiedla Stoki. Podczas wydarzenia mieszkańcy zebrali odpady, które zaśmiecały teren zielony osiedla. Początkowo ponad 50 mieszkańców zainteresowało się "spacerem z workiem", a 15 z nich zadeklarowało swój udział w akcji. Ostatecznie w wydarzeni wzięło udział 14 osób i trzy psiaki.
- To świetny wynik, zważywszy na to, że większość z nas nie może myśleć o niczym innym jak o pomocy naszym wschodnim sąsiadom, którzy znaleźli się w dramatycznej sytuacji. Akcji nie odwoływałam, ponieważ uznałam, że nie przeszkadza ona w pomocy, a "wietrzenie głowy" może być wskazane. Wszystkim towarzyszom niedzielnego "spaceru z workiem" chciałam jeszcze raz podziękować i przekazać, że są wspaniali! - opowiada Pani Ewelina, mieszkanka osiedla Stoki, która zainicjowała całą akcję.
Nie tylko butelki i puszki, ale również... dzik!
- Zebraliśmy trzy, całkiem spore sterty worków. - relacjonuje Pani Ewelina - Dodam, że do jednego auta osobowego byśmy się z nimi nie zmieścili. Uważam, że to naprawdę świetny wynik, chociaż jest jeszcze wiele do zrobienia.
Poza ogromną ilością butelek i puszek po alkoholach, mieszkańcy podczas sprzątania natknęli się na całe szałasy z kołder i ubrań, które jak opowiada Pani Ewelina, prawie już wrosły w ziemię.
- Niektóre miejsca przypominały ołtarze zbudowane ku chwale śmieci. - żartuje mieszkanka - Niestety odkryliśmy również dzikie wysypisko z wanną i innymi gabarytami. - opowiada.
Jak wynika z relacji Pani mieszkańców podczas sprzątania spotkała niemała niespodzianka, która uniemożliwiła uprzątnięcie śmieci w pewnym miejscu...
- Do jednych krzaków nie udało się wejść, ponieważ śmieci pilnował...dzik, więc tu odpuściliśmy. - relacjonuje.
Pozytywny odzew!
Jak się okazuje mieszkańcy Stoków bardzo pozytywnie odebrali niedzielne wydarzenie. Ci, którzy niestety nie mogli się pojawić, zadeklarowali swoją obecność na kolejnym sprzątaniu osiedla. Od nowo poznanych sąsiadów padło wiele przydatnych pomysłów odnośnie organizacji przyszłych akcji. Dodatkowo, w sprzątanie zaangażowali się osoby, które jeszcze nie mieszkają na osiedlu, a dopiero remontują swoje przyszłe miejsce zamieszkania mieszczące się na Stokach.
- Na pewno planujemy powtórzyć “spacer z workiem”, być może zrobić go cyklicznym wydarzeniem. Zastanawiam się również nad działaniami prewencyjnymi, co możemy zrobić, by nie dopuścić do takiego zaśmiecenia natury.
Miasto pomaga
Jak się okazuje Urząd Miasta Łodzi pomógł mieszkańcom w zorganizowaniu rzeczy przydatnych przy akcjach typu "sprzątanie świata". - Dostaliśmy worki i instrukcje, gdzie się zgłosić po ich odbiór. Mamy nadzieję, że Miasto będzie częściej nas
odwiedzać i wspierać również w innych potrzebach jak drogi czy śmietniki, których troszkę nam brak... - odpowiada mieszkanka osiedla Stoki.
Przypominamy, że w tym roku akcje mieszkańców mające na celu uprzątnięcie osiedla lub określonego terenu zielonego w Łodzi, w pierwszej kolejności należy zgłosić do Wydziału Gospodarki Komunalnej w Łodzi. Po takim zgłoszeniu, pracownicy wydziału wesprą mieszkańców, mobilizując odpowiednią organizację do odebrania odpadów, które mieszkańcom uda się zebrać podczas sprzątania.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"