Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie kupują parasolki i kalosze

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Większość kupujących  preferuje parasolki składane.
Większość kupujących preferuje parasolki składane.
Bez parasolki od kilku dni lepiej nie wychodzić z domu, toteż w sklepach sprzedają się rewelacyjnie. - Większość klientów woli parasolki składane, bo można je schować do torebki - mówi pani Katarzyna, ekspedientka na stoisku z parasolkami w DH Central. - Ci, którzy takie parasolki już mają, kupują najczęściej duże parasole na kiju - mówimy o nich rodzinne - pod którymi schronią się przed deszczem nawet trzy osoby. Większość kupującyh wybiera modele pokryte gładką tkaniną. U nas parasolki, w zależności od modelu, kosztują od 29 do 79 zł.

Od kilku dni najlepiej sprzedającym się obuwiem są kalosze, a parasolki schodzą jak świeże bułeczkiKlienci szukają również pelerynek i długich foliowych płaszczy z kapturem.

Kto nie lubi chodzić z parasolką, wybiera palerynę z kapturem lub płaszcz z kapturem wykonany z folii, w cenie od 7 do 9 zł.

- Płaszcze zostały nam już tylko trzy - informuje ekspedientka w sklepie przy ul.Piotrkowskiej.

Łodzianie zaopatrują się równiez w kalosze (w cenie od 29 zł do nawet kilkuset za markowe). Kto jednak w gumiakach chodzić nie chce, kupuje spray impregnujący skórzane obuwie (w cenie od 16 zł). Młode mamy zaopatrują się w pokrowce chroniące wózek i znajdujące się w nim dziecko przed deszczem (w cenie od 10 zł). Dobrze sprzedają się też płaszcze na rower.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany