Łódź z budżetem i zadłużeniem na 3 mld zł. Radni liczyli miejską kasę

Życzenia na DZIEŃ DZIADKA I BABCI. Wierszyki dla babci i dziadka

Wiersze dla babci i dziadka 2015

Wierszyki na Dzień Babci i Dziadka

Budżet Łodzi na ten rok jest podobny do tego z lat ubiegłych. Dochody mają wynieść 3 mld 865 mln zł, a wydatki 4 mld 169 mln zł. Deficyt budżetowy to 304 mln zł. Na inwestycje ma trafić 1,3 mld zł, nie będzie przy tym nowych – zakończona ma być budowa trasa W-Z i przebudowa układu drogowego wokół dworca Łódź Fabryczna. I właśnie te wielkie inwestycje były głównym celem ataków opozycji.

– Łodzianie, strzeżcie się Platformy Obywatelskiej. Ten budżet bardzo mi przypomina budżet obywatelski – w którym kilku cwaniaków postanowiło się zgadzać i wziąć jak swoje. Tu też trzy, cztery duże inwestycje zgarniają większość środków. Tu nie ma małych inwestycji – mówi Marek Michalik, przewodniczący klubu PiS. – Jeśli prawdziwe są prognozy, ze wkrótce ma być w Łodzi o 200 tysięcy mniej mieszkańców, to jest to bardzo poważny problem. Powinniśmy stworzyć program specjalny – może potrzebny specjalny program rządowy poprawiający demografię miasta.

Wierszyki na Dzień Babci i Dziadka. Życzenia dla babci i dziadka [krótkie]

Radni PiS zgłosili do projektu budżetu ok. 80 poprawek na sumę około 40 milionów złotych. Domagali się w nich m.in. podwyżek dla pracowników ośrodków kultury, domów pomocy społecznej i niepedagogicznych pracowników oświaty. Proponowali także wprowadzenie programu refundacji szczepienia dzieci przeciwko pneumokokom (kosztowałoby to milion zł, a zaszczepione miały być dzieci w wieku 2, 3 lat). Żaden z ich pomysłów nie znalazł uznania w oczach radnych koalicji.
– Budżet ten jest wyrazem zmiany i kontynuacji. To będzie ostatni rok Łodzi z tak wielkim zadłużeniem – mówi Mateusz Walasek, przewodniczący klubu PO.
Podobnych argumentów używał Sylwester Pawłowski, przewodniczący klubu radnych SLD.

– To jest budżet trudny, ale realny, bo uwzględnia wszystkie problemy, z którymi nasze miasto i łodzianie się stykają i próbuje wyjść naprzeciw – mówi przewodniczący Pawłowski. – Łodzian nie dotkną żadne podwyżki w tych dziedzinach życia, które zależne są od samorządu. My te postulaty zgłosiliśmy łodzianom, będąc w opozycji. Osiągnęliśmy sukces, bo w tegorocznym budżecie tych podwyżek nie ma.

Prezydent Hanna Zdanowska zapowiedziała, że część pomysłów zgłoszonych przez PiS wykorzysta przy tworzeniu kolejnych budżetów dla Łodzi i stwierdziła: – Przed nami jeszcze kilka wspólnych lat.
– Przez 4 ostatnie lata udowodniłam, że Łódź może stać się nowoczesnym, przyjaznym i ładnym miastem. Przełamałam łódzkie fatum – miejsca, w którym nic się nie udaje, które nie ma przyszłości – mówi prezydent Łodzi. – Rewitalizacja, duże i małe inwestycje, idea Nowego Centrum Łodzi oraz budżet obywatelski przywróciły mieszkańcom wiarę w nasze miasto. Budżet jest stabilny, zadłużenie pod pełną kontrolą, w normie są wszystkie wskaźniki wynikające.
Najwięcej pieniędzy zostanie przeznaczonych na transport i łączność, czyli m.in. drogi i MPK – 1,276 mld zł. Drugą pozycję na liście wydatków zajmuje oświata i wychowanie –
964 mln zł, a trzecie pomoc społeczna – 436 mln zł. Spadną wydatki na administrację publiczną – o 44 mln zł. Łódź zaciągnie prawie pół miliarda nowych zobowiązań, m.in. weźmie 280 mln zł kredytu w zagranicznym banku i wyemituje obligacje komunalne na 206 mln zł. Na spłatę kredytów, pożyczek i wykup obligacji z lat ubiegłych wyda 198 mln zł. Łączne zadłużenie na koniec tego roku ma wynieść 2 mld 947 mln zł – będzie to o blisko miliard więcej niż na koniec 2013 r.
Projekt budżetu trafił do radnych w połowie listopada. Przed sesją zostały im przedstawione dwie poprawki na łączną kwotę 46 mln zł. Dzięki nim na podwyżki płac mogą liczyć pracownicy żłobków (1,4 mln zł – ok. 200 zł miesięcznie na osobę) i bibliotekarze (858 tys. zł – 250 zł miesięcznie na osobę). Dwukrotnie wzrośnie także suma przeznaczona na remonty zabytków (z 1,2 mln zł do 2,4 mln zł), a trzykrotnie (z proponowanych 21 tys. zł do 74 tys. zł) na program profilaktyki ciąż wśród nastolatek (tzw. lekcje o seksie).

W budżecie Łodzi na 2015 r. zapisano m.in.:

• w Łodzi 5 osób umrze lub zostanie zabitych w miejscach publicznych i trzeba będzie przewieźć ich zwłoki, co będzie kosztowało 5,3 tys. zł.
• mandaty na 5 mln zł ma nałożyć straż miejska (w tym 2,2 mln zł z fotoradarów)
• 70 tys. zł zapłaci magistrat za prenumeratę gazet
• 40 tys. zł wyda urząd na autobus dla bezdomnych i potrzebujących
• 150 tys. zł trzeba będzie przeznaczyć na podróże zagraniczne urzędników