Łódź w czasach I wojny światowej, Jak wyglądało wtedy życie w naszym mieście?
Około 25 listopada 1914 roku kanonada ucichła. Niemcy się wycofali. Na ulicach Łodzi pojawiły się rosyjskie oddziały. A wraz z nimi około 20 tysięcy jeńców niemieckich. Prowadzili ich ulicami miasta. Wydawało się, że działania wojenne na razie się skończył. Ale nagle, 30 listopada, Niemcy znów zaatakowali Łódź. Na miasto spadły kolejne pociski. Między innymi na dzisiejsze ulice: Sienkiewicza, Traugutta, Tuwima, Narutowicza, Piotrkowską, al. Kościuszki. Jak potem wspominali świadkowie tamtych wydarzeń w całej Łodzi nie znalazło się kamienicy bez zbitej szyby. Łodzianie chronili się w piwnicach. Oblicza się, że na skutek tych działań wojennych śmierć poniosło około 200 cywilów.. Zniszczono wiele budynków. Ucierpiały zwłaszcza łódzkie dworce – Fabryczny i Kaliski. Na zdjęciach łódzkiego fotografa Michała Daszewskiego można zobaczyć zniszczony budynek sierocińca w Kałach Ucierpiała farbiarnia tkanin będąca częścią fabryki Izraela Poznańskiego czy mieszkanie przy ul. Zgierskiej 25, a także domek tkacza na ul. Piotrkowskiej. Bitwę Łódzką w „Polskich Kwiatach” opisywał Julian Tuwim.
CZYTAJ DALEJ>>>