ŁKS nie dostanie 3,25 mln złotych za Aleksandra Bobka. Wiemy, dlaczego!

ZOBACZ ZDJĘCIA
Bobek ma ważny kontrakt z ŁKS do 30 czerwca 2025 roku i to chyba ostatnia okazja, aby klub z al. Unii na nim zarobił.

Okazuje się, że znalazł się choć jeden pozytyw w przypadku ŁKS dotyczący minionego sezonu ekstraklasy. Wprawdzie klub z al. Unii spadł do pierwszej ligi, ale wygrał klasyfikację Pro Junior System.
Stało się to właśnie za sprawą Aleksandra Bobka. To dzięki jego regularnym występom zapewnił Rycerzom Wiosny zwycięstwo w klasyfikacji Pro Junior System.

W ŁKS, ale i w większości zespołów, „robotę” robił jeden młodzieżowiec, a jak na dodatek miał status wychowanka, to przy regularnej grze klub miał niemal gwarancję zarobienia dodatkowych pieniędzy z tytułu Pro Junior System.

Zawodnicy z największą liczbą punktów:

• Aleksander Bobek (ŁKS Łódź) - 4860
• Tomasz Wójtowicz (Ruch Chorzów) - 4624
• Tomasz Pieńko (Zagłębie Lubin) - 3410

Niestety, jak to ostatnio zdarza się w przypadku ŁKS, znajdzie się łyżka dziegciu w beczce miodu. Za pierwsze miejsce w tej klasyfikacji jest 3,25 mln złotych. To znaczna kwota i może robić wrażenie.
Lecz ŁKS może mówić o wielkim pechu. Łódzki klub nie zdołał utrzymać się w swojej klasie rozgrywkowej, a zgodnie z regulaminem nagrodę pomniejsza się o połowę (środki muszą zostać przeznaczone na szkolenie dzieci i młodzieży), a reszta pieniędzy trafia do Fundacji Piłkarstwa Polskiego.

I niech ktoś powie, że nie jest prawdziwe stare polskie powiedzenie, że biednemu zawsze wiatr w oczy!