3 z 7
Poprzednie
Następne
Koszmarny wypadek na koloniach w Grotnikach. 10-letni Natanian z Łodzi wypadł z okna na pierwszym piętrze.
Chłopiec wypadł z parapetu na pierwszym piętrze i złamał staw skokowy oraz w kilku miejscach kości podudzia lewej nogi. Dwa najbliższe miesiące będzie miał nogę w gipsie. We wtorek lekarze, którzy składali kości mają zdecydować po badaniu radiologicznym, czy udało się je prawidłowo złożyć i czy się nie poprzesuwały czy też będzie konieczna operacja aby je ustabilizować.
- Syn opowiedział, że starszy od niego o trzy lata chłopiec zaczął go dręczyć już pierwszego dnia pobytu w Grotnikach. Miał obiecał, że jeśli Natanian przejdzie po parapecie łączącym dwa okna na pierwszym piętrze da mu spokój do końca turnusu – twierdzi mama dziecka. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH