Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korrida na ul. Wólczańskiej. Kierowcy omijają spowalniacze [film, zdjęcia]

(gb)
Z lewej, z prawej, na czołowe lub po krawężniku - wprowadzenie progów wyspowych na ul. Wólczańśkiej, zamiast spowolnić ruch powodują nagłe manewry kierowców.

Spowalniacze na ul. Wólczańskiej - ZOBACZ FILM

Ich zdaniem progi powodują utrudnienia i niebezpieczne sytuacje na drodze. Co dziwne, także piesi, z myślą o których progi powstały uważają, że teraz czują się mniej bezpiecznie na pasach.
Kontrowersyjnie jest zwłaszcza przy zbiegu ul. Wólczańską z ul. Skorupki. Progi wyspowe zamontowano po środku pasów ruchu w obu kierunkach przed przejściami dla pieszych - nie zajmują one całej szerokości pasa, lecz mają taki rozmiar, by przejechać nad nimi mogły autobusy MPK.

Teoretycznie progi mają zmusić kierowców do zwolnienia przed przejściem dla pieszych, na którym nie ma świateł. W praktyce kierowcy omijają je od strony chodnika i od strony pasa zewnętrznego i ani myślą zdjąć nogi z gazu.
- Dawniej przynajmniej można było przewidzieć tor jazdy samochodu, teraz auta nie dość, że jadą szybko, to jeszcze tuż przed progiem skręcają, by go ominąć i bardzo często przejeżdżają tuż przy krawężniku - skarży się Joanna Piotrowska, studentka. - Nie zwracają uwagi na pieszych, a skupiają się na ominięciu tej przeszkody.

By zniechęcić kierowców do omijania progów w środę ZDiT zamontował dodatkowe - za skrzyżowaniem i za zebrami na obu pasach ruchu. Jadąc ul. Wólczańską kierowcy pokonują więc progi dwukrotnie, przed i za skrzyżowaniem. Czy teraz jest bezpieczniej?

- Auta omijając progi wjeżdżają teraz na sąsiedni pas ruchu - mówi pan Łukasz, który często jeździ ul. Wólczańksą - Dochodzi do sytuacji, że nadjeżdżające w przeciwnych kierunkach pojazdy omijając progi bardzo się do siebie zbliżają, niemal muskają lusterkami. Zresztą wczoraj, gdybym w ostatniej chwili nie odbił, to w moje auto wjechałaby taksówka, która właśnie omijała spowalniacz.

Dodatkowo jadąc od strony ul. Radwańskiej znaki ograniczające prędkości informujące o progu znajdują się niezwykle wysoko, przez co trudno je zauważyć.
- Na popełniane przez kierowców wykroczenia nie mamy wpływu. Wysepek nie można montować w inny sposób, np. dwóch obok siebie, ponieważ wtedy miejsce byłoby nieprzejezdne dla autobusów MPK, które jedną wysepkę biorą między koła - komentuje sprawę Jacek Sarzało z Zarządu Dróg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany