Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro piłkarze Widzewa wyjeżdżają na zgrupowanie do Wronek

(bart)
Jakub Kowalski ma spore szanse, żeby wywalczyć sobie miejsce w pierwszej jedenastce Widzewa
Jakub Kowalski ma spore szanse, żeby wywalczyć sobie miejsce w pierwszej jedenastce Widzewa łukasz kasprzak
Prawy pomocnik Jakub Kowalski, występujący dotąd w przeżywającej spore problemy organizacyjne pierwszoligowej Arce Gdynia, jest kolejnym piłkarzem, z którym działacze Widzewa podpiszą kontrakt w tym okienku transferowym. Do ustalenia pozostały już tylko właściwie szczegóły.

W poniedziałek do klubu z al. Piłsudskiego dotarła już faksem umowa transferowa podpisana przez włodarzy drużyny znad morza. Przypomnijmy, iż ostatnio z Widzewem związali się: Adam Banasiak, Adrian Pietrowski, Milos Dragojević, Sebastian Dudek oraz Radosław Bartoszewicz.
To, że 25-letni Kowalski powalczy z czterokrotnymi mistrzami Polski o punkty w rundzie jesiennej nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Ćwiczy bowiem z drużyną prowadzoną przez trenera Radosława Mroczkowskiego już od 25 czerwca. Pracował na zgrupowaniu w Kleszczowie, grał w meczach sparingowych z Pelikanem Łowicz, Rakowem Częstochowa i Polonią Bytom. Obecnie przechodzi rekonwalescencję po urazie, ale pojedzie jutro z nowymi kolegami na zgrupowanie do Wronek. W poprzednim sezonie I ligi wystąpił w 29 spotkaniach, zdobywając jednego gola. Był specjalistą od asyst i Mroczkowski liczy zapewne, że tak pozostanie. Wypada mieć nadzieję, że na swojej pozycji będzie znacznie bardziej kreatywnym zawodnikiem, niż chociażby Krzysztof Ostrowski, który odszedł niedawno z Widzewa.
Wczoraj widzewiacy mieli jeden popołudniowy trening na bocznym boisku.
Potwierdziły się nasze informacje, że szkoleniowiec zrezygnował z usług testowanych ostatnio obrońców: Piotra Kulpaki, Czarnogórca Milana Andjelkovicia oraz Brazylijczyka Wallace'a. Trenował za to pomocnik Krystian Nowak, który dołączył do zespoły w ubiegłym tygodniu i dobrze wypadł w sparingu z Olimpią Grudziądz. Nieoficjalnie wiadomo, że wkrótce podpisze umowę. Indywidualne zajęcia mieli: Princewill Okachi (już bez opatrunku na kontuzjowanym obojczyku), Łukasz Broź, Adrian Pietrowski, Veljko Batrović, Sebastian Duda oraz właśnie Kowalski. Zabrakło największego pechowca Piotra Mrozińskiego, który ma pękniętą szczękę.
Niewykluczone, że na dzisiejszych dwóch treningach pojawią się kolejni zawodnicy na testy. Dla nikogo nie jest tajemnicą, iż przede wszystkim chodzi o środkowych obrońców, których w Widzewie obecnie brakuje.
Jakub Kowalski ma spore szanse, żeby wywalczyć sobie miejsce w pierwszej jedenastce Widzewa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany