- Przyszliśmy z dziećmi na spacer i na rekonesans - mówią Patrycja i Jan, którzy na Piotrkowską wybrali się z synami Kacprem i Stasiem. - Na razie popatrzymy, zastanowimy się i na pewno wrócimy - już bez dzieci - na większe zakupy. Kupiliśmy na spróbowanie coś z wędlin i słodyczy. To, co nam zasmakuje - być może zagości na naszym świątecznym stole. Dla dzieci wypatrzyliśmy też upominki. Wybieramy produkty naturalne, bez sztucznych dodatków, chcemy też wspierać polskie marki, niewielkie, lokalne zakłady - dlatego tu jesteśmy.
Na jarmarku takich wystawców nie brakuje. Można kupić m.in. tradycyjne kiełbasy, szynki z Limanowej i Liszek, a także boczek, pieczeń z kurczaka, kaszanki, pasztety - wszystko bez konserwantów, alergenów, sztucznych dodatków. Ceny - od 29 do 45 złotych za kilogram. Dużo jest tradycyjnych ciast, lizaków, pierników - ręcznie robionych i dekorowanych świątecznie. Nietradycyjne - zaskakujące są np. wykonane z belgijskiej czekolady... narzędzia - młotki, kombinerki, śrubokręty.
Jak zawsze pojawiły się góralskie oscypki oraz regionalne nalewki i wina. Bogata i ciekawa jest oferta miodów. Na jednym ze stoisk przepięknie prezentują się miody z dodatkami, np. z zieloną miętą, z płatkami dzikiej róży, z ciemną czekoladą, żurawiną, cynamonem, kardamonem, imbirem... Prócz licznych produktów, które będą rozkoszą dla naszego podniebienia, na jarmarku znajdziemy mnóstwo budek z rzeczami, które znakomicie sprawdzą się jako prezenty gwiazdkowe. To przede wszystkim biżuteria, np. z kamieniami naturalnymi, ze srebra lub szlachetnej stali. Ale nie tylko. Bogato przedstawia się oferta odzieży zimowej. Mamy do wyboru zimowe klasyki - od skarpet po futra!
Uwagę zwracają futrzane, wyprawione z naturalnych skór rękawice, czapki, kamizele i domowe kapcie. Najmłodszych w zachwyt wprawiły... lamy - przytulanki, wykonane z sierści alpaki. Są nie tylko urocze, ale i bezpieczne dla użytkowników - nie uczulają. Bardzo lubiane są także wszelkiego rodzaju wyroby z lawendą.
- Mamy lawendowy syrop - do kawy, herbaty, ale i do lodów, gofrów - jak kto lubi - wylicza prowadząca stoisko Lawendowy Ląd. - Du zym powodzeniem cieszą się lawendowe woreczki zapachowe, maskotki, wyroby drewniane, ceramiczne czy haftowane z motywem lawendy.
- Nasz jarmark cieszy się co roku zainteresowaniem mieszkańców, ale także i osób, które specjalnie przyjeżdżają do Łodzi, by go odwiedzić - mówi Piotr Kurzawa, menadżer ulicy Piotrkowskiej.
Na odcinku od Off Piotrkowska do Ławeczki Tuwima stanęło 50 drewnianych domków. Są ustawione nie jeden przy drugim, ale w odpowiednich odległościach, aby łatwiej było zachować dystans i uniknąć tłoku przy i wokół okienek. Ponadto w pasażu Schillera stanęło "wesołe miasteczko" - jest moc atrakcji dla dzieci z karuzelami na czele. Organizatorzy zaplanowali szereg wydarzeń towarzyszących: warsztatów, koncertów, animowanych zabaw itd.
Jarmark bożonarodzeniowy na głównej ulicy Łodzi potrwa do 26 grudnia br.
Oto przykładowe, wybrane produkty, które można kupić na jarmarku:
-sery z Podhala - gałka biała - 18 zł, oscypek mały wędzony - 4 zł, korbacz biały - 8 zł
-narzędzia z czekolady - 10, 15, 20 zł, w zestawie - 45 zł
-czapka futrzana - 160-180 zł, pilotka - 180 zł, rękawiczki skórzane - 89 zl, kamizela futrzana z owczej skóry - 450-550 zł
-czapka wełniana - 89 zł
-lawendowe różności - woreczki zapachowe - 12-15 zl, maskotki - od 23 zł, syrop lawendowy - 15 zł, mydełka - od 9 zł
-miody z dodatkami np. miętą, czekoladą, żurawiną - 15, 28, 32 zł (w zależności od wielkości słoika), bez dodatków - 13, 26, 30 zł
-lamy z sierści z alpaki - 25-90 zł (w zależności od wielkości maskotki)
-męskie bransolety - 25-40 zł
-choinki ręcznie wykonane - 130-235 zł
-wianki - 25-150 zł
-skarpetki świąteczne - 13 zł/para
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
