3 z 7
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
![Piotr Bors jest w kontakcie z właścicielami i szefami firm z...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/54/24/62220169c4738_o_large.jpg)
fot. Szymon Starnawski /Polska Press
Jak wojna na Ukrainie wpływa na rynek pracy w Łodzi i regionie? Może zabraknąć pracowników sezonowych. Co jeszcze nas czeka?
Wojna a rynek pracy
Piotr Bors jest w kontakcie z właścicielami i szefami firm z Łodzi. Twierdzi, że Ukraińcy nie porzucają na dużą skalę pracy w firmach produkcyjnych, by wrócić do ojczyzny i walczyć, dzieje się tak natomiast na budowach.
- Do Łodzi przyjeżdżają natomiast osoby, które nie są migrantami ekonomicznymi, tylko uchodźcami wojennymi - zaznacza Piotr Bors. - Większość z nich deklaruje, że nie planuje u nas pozostać, tylko chce wrócić do domu po zakończeniu wojny.
Prof. Piotr Krajewski z Katedry Makroekonomii Uniwersytetu Łódzkiego podkreśla, że mamy do czynienia z bezprecedensową sytuacją nie tylko na rynku pracy, ale i społeczną, humanitarną. Wskazuje na tragedię narodu ukraińskiego.
Czytaj dalej