ZOBACZ ZDJĘCIA
Michał Wiśniewski nie ma ostatnio łatwego życia. Oskarżono go o zaciągnięcie 2,8 miliona złotych pożyczki w SKOK w Wołomin na podstawie nieprawdziwych danych o swoich dochodach. Sąd uznał artystę za winnego zarzucanych mu czynów i skazał go na karę 1,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 80 tys. zł i nakazał pokrycie kosztów procesowych.
HUBERT URBAŃSKI PRACUJE NIE TYLKO W „MILIONERACH” I JEST... - KLIKNIJ TUTAJ
- Ja nie zataiłem żadnych informacji (...) Jestem niewinny. Nie dopuściłem się ani jednego z zarzucanych mi czynów - zaznaczał w sądzie lider zespołu „Ich Troje”.
Teraz swoje trzy grosze do mocno ostatnio nadszarpniętego wizerunku piosenkarza dorzuca Hubert Urbański. Zawiadujący „Milionerami” miał okazję prowadzić odcinki specjalne programu wokalisty „Jestem jaki jestem”.
Autorzy podcastu o nazwie „Podcastex” poprosili Urbańskiego, aby opowiedział co nieco o ich współpracy.
- Było jak w tym powiedzeniu o lataniu helikopterem: i śmiesznie, i strasznie (...) - powiedział Hubert. - „Uciążliwe” to chyba jest najwłaściwsze słowo (...). On miał wtedy mocną pozycję na rynku, mocną pozycję zawodowo, mocną pozycję w wytwórni (...), silny głos w decydowaniu o pomysłach produkcyjnych. I postawę - jak nie chcecie, to nie, to ja idę do pokoju. Wszyscy musieli się martwić, co z tego wyniknie (...). Tak jak rozkapryszony pięciolatek, co może ustawić całą rodzinę w całym domu. I trochę tak było. (...) Wszystkich nas to przeczołgało, bo to było momentami nieznośne. No ale było. Nie można było wyjść z tego basenu w trakcie. Trzeba było dokończyć turnus (...) To wszystko było tak rozchwiane, że to, że tam nie było ofiar w ludziach, to jest sukces.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
