Oto śliczna partnerka Macieja Orłosia w bikini. Pokazała swoje ciało i zaapelowała do kobiet. Odważnie w ważnej sprawie!

PAULINA KOZIEJOWSKA W BIKINI - KLIKNIJ

Paulina Koziejowska ma 41 lat, a jej partner Maciej Orłoś 63 lata.

Niedawno Paulina Koziejowska zwróciła się do kobiet z ważnym apelem dotyczącym zdrowia. Zamieściła post na Instagramie w kusym bikini z wymownym wpisem...

- Pokaż cycki! Fajne masz cycki! Gdzie zgubiłaś cycki!? Takie komentarze często się pojawiają, jak wrzucam zdjęcie z plaży. Ale słuchajcie najważniejsze, że te cycki są zdrowe! Od wielu lat wspieram kampanię Dotykam = Wygrywam organizowaną przez Fundację Wsparcie na Starcie. [...] Dziewczyny, teraz o tym dużo się mówiło, bo miałyśmy "różowy październik" ale o zdrowie piersi trzeba dbać cały rok, dlatego warto ściągnąć sobie biustoapkę, którą będzie nam o tym przypominać. Dużo zdrowia dla Was i dla Waszych piersi. Ścisk - napisała.

Dziennikarz Maciej Orłoś, znany widzom z "Teleexpressu", w 2016 roku odszedł z TVP i tym samym zniknął z telewizyjnego ekranu. Okazuje się, że dziennikarz dobrze sobie radzi poza szklanym ekranem i został twórcą internetowym. Pomaga mu w tym jego partnerka życiowa Paulina Koziejowska.

"Teleexpress" to była wspaniała przygoda, spędziłem tam 25 lat. To kawał czasu i takich rzeczy się nie zapomina. Kiedy po tylu latach musiałem nagle stamtąd odejść, to poczułem się bardzo dziwnie. Powiedziałem nawet kiedyś, że poczułem się jakby ktoś mi odciął tlen. Teraz zostałem niezależnym twórcą internetowym - mam kanał na YouTubie i TokToku" - przyznał. Dziennikarz ma ponad 220 tysięcy obserwujących, z czego jest bardzo dumny. Przyznaje, że początki nie były łatwe, ale na szczęście szybko odnalazł się w internetowej rzeczywistości. Teraz źródłem jego dochodu są reklamy i współpraca z różnymi firmami.

"Boże Narodzenie w tym roku spędziłam z moim partnerem Maciejem Orłosiem. Obydwoje pochodzimy z Warszawy, dlatego nie musimy nigdzie wyjeżdżać. To będą rodzinne święta, z moją mamą, babcia. Maciej część czasu spędzi ze swoimi dziećmi. Co roku pomagam mamie w przygotowaniu świąt, ale najbardziej lubię bawić się w Mikołaja. Uwielbiam kupować prezenty i jestem czujna przez cały rok - staram się dostrzec, kto o czym marzy, czego potrzebuję. Dla Maćka na pewno kupię coś z garderoby. On sam niespecjalnie interesuje się modą i mało kupuje sobie ubrań, jest minimalistą, dba o środowisku. Mój wymarzony prezent to - niespodziewane podróże, wolę doświadczać, niż konsumować. Każda, nawet mała, podróż mnie cieszy" - opowiedziała o swoich świętach dziennikarka Paulina Koziejowska.