Felinoterapia, czyli kot ukoi duszę i ciało

Znawcy kotów i ich świata twierdzą, że mają one ogromny wpływ na człowieka. Można się od nich nauczyć niezależności, asertywności, lojalności. Ich obecność pozytywnie nastraja człowieka do otoczenia. Nic więc dziwnego, że koty, pomagają w terapii, szczególnie osób starszych, chorych (m.in. z uszkodzeniami wzroku, słuchu, dystrofią mięśniową, artretyzmem, depresją), dzieci nieśmiałych, zahamowanych społecznie, z domów dziecka, osób niepełnosprawnych.

Koty pomagają pozbyć się stresu, działają uspokajająco. Mruczenie bardzo pozytywnie wpływa na psychikę. Ponadto wystarczy, że kot położy się na bolącym nas miejscu, a jego energia i ciepło zniwelują znacznie cierpienie. Kontakt z kotem obniża też ciśnienie, poziom trójglicerydów i cholesterolu we krwi, przez co zmniejsza ryzyko chorób serca i układu krążenia.

Głaskanie, przytulanie, podnoszenie, karmienie kota to forma przyjemnej gimnastyki. Ćwiczenia wykonywane podczas tych czynności poprawiają ruchomość stawów, a co za tym idzie zmniejszają dolegliwości bólowe związane z reumatyzmem.