Wygląd nowego focusa wywołuje różne opinie. Jedni chwalą go za oryginalność. Innym przeszkadzają ostre rysy. Nam się podoba, choć niektóre detale, jak np. przedni zderzak, zmienilibyśmy na nieco inny, delikatniejszy. Obiektywnie trzeba jednak stwierdzić, że styliści Forda konsekwentnie realizują koncepcję "Energia w ruchu". Dzięki temu focus ma swój oryginalny styl.
Wnętrze ergonomiczne, tablica ze wskaźnikami czytelna, ale nieco przeładowana przyciskami konsola centralna. W ogóle przyzwyczajenie się do położenia poszczególnych przycisków wymaga nieco czasu. Na podkreślenie zasługuje wysoka jakość materiałów wykończeniowych, choć od razu wyjaśniamy, że jeździliśmy najbogatszą wersją Titanium.
Napędzający testowany egzemplarz silnik benzynowy to jednostka pracująca w technologii
EcoBoost. Dzięki m.in. bezpośredniemu wtryskowi oraz turbinie generuje moc 150 KM, a jest przy tym względnie ekonomiczna. Średnie zużycie podczas jazd testowych wyniosło 5,5 l/100 km. Dodajmy jednak, że z pedałem gazu obchodziliśmy się wyjątkowo łagodnie. Niskie zużycie to również zasługa wyjątkowo elastycznej
6-biegowej skrzyni.
Nowy focus jest pod względem wyglądu inny od poprzednika. Zmodyfikowano w nim również wnętrze. Zmiany poszły w dobrym kierunku, choć zwolennicy prostszych rozwiązań będą narzekali na przerost formy nad treścią.
Auto pozostaje liderem w dziedzinie jakości zawieszenia. Dzięki temu prowadzenie nowego focusa to duża przyjemność i pewność jego zachowania się przy dużych szybkościach oraz w zakrętach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
