MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Express Ilustrowany” w Manufie. WYSTAWA

Mirosław Malinowski
Te dwa  wydania (z 1924 i 1971 roku) "Expressu Ilustrowanego" dzieli niemal pół wieku.
Te dwa wydania (z 1924 i 1971 roku) "Expressu Ilustrowanego" dzieli niemal pół wieku.
Wystawa pierwszych stron „Expressu Ilustrowanego” pod dachem Manufaktury Jak się zmieniała przez 93 lata najpopularniejsza łódzka gazeta Czym żyła Łódź 90, 50 i 30 lat temu.

Od kilku dni „Express Ilustrowany” ma nową szatę graficzną. Jest nowocześniejsza od poprzedniej, by odpowiadała wymaganiom coraz bardziej zmieniającego się świata. To, jaką ewolucję przeszedł „Express”, można będzie prześledzić na wystawie, która od soboty, 16 stycznia, zostanie zorganizowana w Manufakturze.

Jedynki „Expressu”

Przez tydzień (16 - 23 stycznia) w rotundzie Manufaktury trwać będzie wystawa pierwszych stron „Expressu Ilustrowanego” z 93 lat istnienia gazety. Przygotowane zostało piętnaście plansz ze stronami tytułowymi naszej gazety. Będzie można zobaczyć, jakie zmiany zachodziły w łódzkiej prasie przez te lata. Będzie to swego rodzaju podróż w czasie. W kwietniu 1924 r. „Express Ilustrowany” donosił o wyprawie Roalda Amundsena na biegun północny i relacjach japońsko-amerykańskich (artykuł pt. „Oko w oko z rasą żółtą”. W czerwcu 1933 r. o słynnym procesie Gorgonowej i powrocie Lwa Trockiego do Rosji, a we wrześniu 1946 r. o największej katastrofie kolejowej w historii Łodzi - gdy pospieszny z Wrocławia wjechał na stojący pod semaforem pociąg miejscowy. Zginęło dwadzieścia osób, a 150 zostało rannych.

Od 1923 do 2016

- Można nazwać tę wystawę retrospektywą, bo krok po kroku pokażemy, jak zmieniał się wygląd naszej gazety. To też nie lada gratka dla miłośników Łodzi, by dowiedzieć się, czym żyło miasto w różnych momentach przeszłości - zachęca Krzysztof Druszcz, organizator wystawy. Najstarsza jedynka pochodzi z roku 1923, najnowsza - z 11 stycznia 2016 r. Zwiedzający na pewno zauważą, że pierwszy „EI” nosił jednak tytuł „Express Wieczorny Ilustrowany”. I nie był tylko łódzką, a ogólnopolską gazetą.

Karykatury zamiast zdjęć

Przez pierwsze dwa lata ilustracjami były nie zdjęcia - co wydaje się dziś oczywiste - a rysunki i karykatury. Pierwsza przestawiała prezydenta Łodzi Mariana Cynarskiego (ale na karykaturze jego nazwisko przekręcono na Cynaderski), wjeżdżającego na „chjenie” do magistratu („chjena” to określenie politycznej koalicji partii tworzących w 1923 r. Chrześcijański Związek Jedności Narodowej). Pierwszy powojenny numer „Expressu” ukazał się17 stycznia 1946 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany