Edyta Pazura żali się, że ma 400-metrowy dom do posprzątania. Kto to robi? Zobacz ZDJĘCIA domu

ZOBACZ ZDJĘCIA

Edyta i Cezary Pazurowie mają dom w podwarszawskim Wilanowie. Żona aktora włożyła wiele serca i pracy w to, by przekształcić obszerną willę w przytulne gniazdko dla pięcioosobowej rodziny. Efektami oboje chętnie chwalą się na Instagramie, stąd wiadomo, że przy urządzaniu wnętrz Edyta postawiła na jasne barwy i naturalne materiały, jak drewno i kamień.

Nowoczesność miesza się tu z rustykalnością i elementami w stylu vintage. Zachwyca tu niemal wszystko - od wspania-łego tarasu zadaszonego pergolą po jasną i przestronną kuchnię, wypełnioną oryginalnymi dodatkami.

UZNALI CEZAREGO PAZURĘ ZA BEZDOMNEGO. ŻONA AKTORA OBURZONA ZDJĘCIA - KLIKNIJ TUTAJ

Edyta Pazura jest w stałym kontakcie ze swoimi obserwatorami, całkiem często organizuje sesję Q&A na swoim Instagramie. Ostatnio ktoś zapytał celebrytkę, czy ma w domu gosposię. Żona aktora zdecydowała się przyznać, jaka jest prawda.

- Nie mam gosposi, ale mam dom, który ma prawie 400 metrów, więc jest pani, która przychodzi i dwa razy w tygodniu sprząta. Ja bym nie dała rady przy moich obowiązkach ogarnąć chaty w taki sposób, w jaki bym chciała, a cenię sobie czystość i porządek.
- Są takie rzeczy, które sama muszę zrobić, jak np. generalne porządki. Nikt za mnie tego nie zrobi, no ale nie biegam codziennie ze szmatą od rana do wieczora, bo po prostu nie dałabym rady.

Pochodząca z Krakowa Edyta Zając poznała swojego przyszłego męża w wagonie restauracyjnym PKP, w którym wówczas pracowała. Cezary Pazura szybko zauważył 19-letnią kobietę, jak tłumaczył po latach w wywiadzie dla „Vivy” - dostrzegł w niej „nieoszlifowany diament”.

EDYTA PAZURA O MAŁŻEŃSTWIE. KŁÓCILIŚMY, TRZASKAŁAM DRZWIAMI I WYCHODZIŁAM Z DOMU - KLIKNIJ TUTAJ