Dariusz Klimczak, PSL
- Łódź musi się rozwijać a kluczem do tego są pieniądze. Środki zewnętrzne, które pozyskuje miasto w ogromnych ilościach wymagają wkładu własnego. Pieniędzy w budżecie nikt nie wyczaruje, stąd potrzebne są kredyty. Rozmiar może przerażać, kiedy porównamy to z domowym budżetem, ale możemy być spokojni.
Marcin Gołaszewski, Nowoczesna
- Przede wszystkim trzeba zrobić wszystko, by liczba mieszkańców Łodzi przestała spadać, a następnie aby zaczęła rosnąć. Kredyty nie są złe, od zawsze stanowią wsparcie budżetu aczkolwiek na przykładzie wielu miast na świecie widać, iż nie mogą być one podstawą planowania inwestycji.
Tomasz Kacprzak, PO
- Łódź się zmienia, dużo inwestujemy dzięki środkom z UE i kredytom. A kredyty są brane wyłącznie na inwestycje i to na bardzo korzystnych warunkach. Dzięki nim możemy pozyskać więcej pieniędzy z UE. Efekty są: zmalało bezrobocie, realizujemy programy rewitalizacyjne oraz modernizujemy łódzkie ulice.
