Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy kupcom ze Rzgowa grozi niebezpieczeństwo? Wojna o hale

(mt)
– Będziemy zmierzać do tego, by zakończyć nielegalną działalność – mówił prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Kupców i Przedsiębiorców Jerzy Romański podczas konferencji prasowej zorganizowanej w hotelu andel’s.
– Będziemy zmierzać do tego, by zakończyć nielegalną działalność – mówił prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Kupców i Przedsiębiorców Jerzy Romański podczas konferencji prasowej zorganizowanej w hotelu andel’s. Grzegorz Gałasiński
Konferencję prasową poświęconą nieprawidłowościom dotyczącym hal targowych Polros oraz Cholaś w Rzgowie zwołała w czwartek Ogólnopolska Federacja Stowarzyszeń Kupców i Przedsiębiorców. Poinformowano o wydanym przez burmistrza Rzgowa Jana Mielczarka ostrzeżeniu, że przebywanie w obu obiektach „bezpośrednio zagraża życiu, zdrowiu i mieniu najemców i ich klientów”.

Hala Cholaś działa od blisko 20 lat, choć została postawiona bez pozwolenia na budowę. Nie wykonano decyzji nakazujących rozbiórkę – zarówno wydawanych przez wojewodę łódzkiego i Główny Inspektorat Nadzoru Budowlanego, jak wynikających z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Polros natomiast postawiony został jako magazyn roślin i nie spełnia warunków bezpieczeństwa dla działalności handlowej.
– Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego i powiatowy komendant Państwowej Straży Pożarnej wiedzą o zagrożeniu i nic nie robią, by mu przeciwdziałać – mówił wczoraj prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Kupców i Przedsiębiorców Jerzy Romański.
Federacja złożyła doniesienia do prokuratury, skierowane przeciwko komendantowi straży pożarnej powiatu łódzkiego wschodniego oraz właścicielce hali Cholaś. Zapowiada, że będą następne...
Najemcy z obu hal mówili nam w tym tygodniu, że żaden komunikat burmistrza o niebezpieczeństwie do nich nie dotarł.
– Został opublikowany w „Gazecie Rzgowskiej” i gazecie wydawanej przez stowarzyszenie kupieckie – usłyszeliśmy od burmistrza Jana Mielczarka. – Wystosowałem go, bo w razie nieszczęścia to do burmistrza będą pytania, co zrobił w sprawie nieprawidłowości.
To oczywiste, że hala będąca samowolą budowlaną działać nie powinna, podobnie jak roli centrum handlowego nie powinien pełnić obiekt przeznaczony na magazyn roślin. Jednak najemcy z Polrosu i hali Cholaś podejrzewają, że główną przyczyną troski o ich bezpieczeństwo jest… dbałość o interesy konkurenta – firmy Ptak. Ogólnopolska Federacja Stowarzyszeń Kupców i Przedsiębiorców ma w swych szeregach około 400 najemców z Ptaka, natomiast tylko około 30 z Polrosu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany