Tunele będą dwa, ale obydwa na Fabryczną
Tunel KDP nie ma nic wspólnego z tym, który od trzech lat jest budowany na Polesiu. Tamten tunel, z przystankami przy Manufakturze i przy zbiegu Zachodniej z Zieloną, służyć będzie kolei konwencjonalnej, czyli takiej którą znamy i jaką jeździmy od lat - np. pociągom Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Tutaj powstaje zupełnie inna linia, tzw. Kolej Dużych Prędkości. Zakłada się, że pociągi KDP w Polsce będą się rozpędzać do 250 km/h z opcją podniesienia prędkości do 300. W Chinach pociągi KDP osiągają nawet 400 km/h, ale standard europejski zarówno we Francji, Włoszech jak i Niemczech to przyzwoite 300 - 320 km/h.
Zaprojektowano połączenie taką szybką koleją czterech miast - Warszawy, Łodzi, Wrocławia i Poznania. Ta linia będzie miała kształt litery Y. To właśnie pod tę kolej powstał podziemny dworzec Łódź Fabryczna. Jest on tak wielki i tak zagłębiony w ziemię, ponieważ to tutaj skończy się tunel mający swój początek na Retkini. Peron 4. dworca Łódź Fabryczna jest przeznaczony dla pociągów KDP, które wjadą tu tunelem leżącym 17 metrów pod powierzchnią ziemi.
Czeka nas drążenie pod wieloma ulicami
Tunel KDP pod Łodzią zacznie się przy ul. Maratońskiej. Będzie mieć długość 4,6 km i średnicę ok. 14 m. Będzie to największy podziemny tunel kolejowy w Polsce realizowany metodą automatycznej tarczy TBM (Tunnel Boring Machine). Tarcza przejdzie pod ulicami Bandurskiego, Wileńską, Krzemieniecką, aleją Włókniarzy, Struga, 6 Sierpnia, Żeromskiego, aleją Kościuszki, Piotrkowską i Sienkiewicza. Drążenie może zając nawet dwa - trzy lata, w zależności od warunków geologicznych i ewentualnych niespodzianek na powierzchni. Tunel KDP będzie biegł głębiej niż średnicowy, dlatego prawdopodobieństwo uszkodzenia kamienic jest mniejsze. Trzeba się jednak liczyć z okresowymi utrudnieniami w ruchu na wymienionych ulicach. Tym bardziej, że oprócz tunelu będą także powstawać na powierzchni szyby ewakuacyjne, wentylacyjne i techniczne. Będzie też trzeba transportować na powierzchnię, a potem w inne miejsca urobek, czyli ziemię wykopaną z tunelu.
W nagrodę za trudy i niedogodności, za 4-5 lat skrócą nam się podróże do stolicy oraz miast zachodniej Polski. Do Warszawy dotrzemy w 45 minut (a jeśli nie powstanie Centralny Port Komunikacyjny w Baranowie to nawet w 30 minut), do Wrocławia i Poznania w godzinę z niewielkim okładem. Na razie jednak musimy się przygotować na wiercenie dwóch tuneli pod centrum Łodzi jednocześnie. Na pewno łatwo nie będzie, ale my Łodzianie wiele już przetrwaliśmy i wiele przetrwamy...
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Wachowicz kusi głębokim dekoltem i... zmarszczkami. Dalibyście jej 53 lata?
- Paweł Deląg przez lata ukrywał młodszego syna. Wiemy, kto jest jego matką!
- Jak mieszka była partnerka obecnego męża Lary Gessler? Pokazuje, jak demoluje dom
- Kurdej-Szatan już ostrzy pazury na wakat po Dowborze? Tak mówi o jego planach