Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brawurowy napad na pociąg

Mirek Malinowski
Akcja pod Rogowem była jednym z najbardziej udanych napadów na pociąg zorganizowanych przez Polską Partię Socjalistyczną.

Do napadu doszło 8 listopada 1906 roku. Planowano go od trzech miesięcy. Miał być formą odwetu polskich konspiratorów przeciwko carskiemu aparatowi represji. Jak tłumaczył po latach Jan Kwapiński, jeden z uczestników akcji: „Cały aparat ucisku i gwałtów utrzymywany był za pieniądze polskich podatników. Wydział Bojowy postanowił konfiskować carskim urzędnikom pieniądze polskie, by obracać je na walkę z aparatem carskiego ucisku”.

Inicjatorem akcji był Józef Montwiłł-Mirecki ps. Grzegorz. Początkowo miała odbyć się 12 października, jednak została odwołana, ponieważ w pobliskich Brzezinach tego dnia składał wizytę carski gubernator z Piotrkowa i na stacji w Rogowie były dodatkowe oddziały wojskowe.

W napadzie na pociąg 8 listopada wzięło udział 49 osób - niemal wszyscy byli tkaczami w łódzkich zakładach bawełnianych. Dojechali pociągiem do Rogowa, gdzie za pomocą noży sterroryzowali pasażerów poczekalni, przecięto też kable telegrafu, by utrudnić szybki pościg. Gdy ciągnący 8 wagonów pociąg zaczął hamować na stacji w Rogowie, PPS-owcy zajęli lokomotywę i ostrzelali wagon z wojskowym konwojem. Równocześnie rozpoczął się atak na wagon pocztowy, gdy do środka wrzucono dwie laski dynamitu. Inna bomba trafiła również do wagonu z konwojem, w wyniku czego jeden z żołnierzy zginął, a 13 zostało rannych. Akcja trwała 18 minut, żaden z jej uczestników nie odniósł obrażeń. Następnego dnia wszyscy zjawili się w pracy.

Montwiłł-Mirecki - konspirator i patron

Dowodzący akcją pod Rogowem Józef Montwiłł-Mirecki urodził się w 1879 r. pod Radomiem w rodzinie ziemiańskiej. W wieku 21 lat wstąpił do PPS, a w 1902 r. za działalność niepodległościową został aresztowany i zesłany na Syberię, skąd uciekł po 8 miesiącach. Oprócz akcji pod Rogowem miał na swoim koncie podobne napady na transporty z pieniędzmi m.in. pod Pruszkowem i Opatowem. W 1907 r. został schwytany i stracony w warszawskiej cytadeli. Został patronem osiedla na Zdrowiu w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany