Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Wendzikowska szczera aż do bólu. Ona też nie była wierna i zdradzała ZDJĘCIA

Jan Hofman
Jan Hofman
Fot. Instagram aniawendzikowskaibandi_cosmetics
Show-biznes nie znosi stagnacji, a przede wszystkim ciszy. W tym interesie musi być głośno, powinno się ciągle coś dziać, bo uwaga śmiertelnika nie może się od niego odwrócić.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Zapewne z tego powodu wielu celebrytów porusza sprawy, które wydawałyby się być nacechowane dużą dozą prywatności, by nie powiedzieć wręcz intymności i dlatego często były tematami tabu. To się jednak zmienia i tak zwani znani chętnie wpuszczają dziennikarzy do alkowy, chętnie opowiadają o sprawach damsko-męskich.

ANNA WENDZIKOWSKA ZABRAŁA GŁOS W SPRAWIE ALIMENTÓW - KLIKNIJ TUTAJ

Ostatnio Katarzyna Warnke mówiła w telewizyjnym programie, że nie zawsze do łóżkowych przyjemności potrzebuje partnera!

- Zdarza się, że jestem sama i jest fajnie. To jest też kwestia zdrowia psychicznego i kontaktu dobrego ze sobą. Masturbacja, bo o tym mówimy - podkreśliła.

Teraz swoje trzy grosze do sprawy dorzuciła Anna Wendzikowska.
Kobieta w szczerym wywiadzie otworzyła się na temat swoich partnerów. Jak się okazuje, nie tylko oni zdradzali.

- Ja zawsze miałam w sobie dużo uczciwości - powiedziała. - Niestety miałam taki schemat, że potrzebowałam udowadniać sobie swoją atrakcyjność, więc stąd się brały moje zdrady. Natomiast jak już zdradzałam, czy też poznawałam kogoś innego, to odchodziłam, więc jakiś element takiej mojej uczciwości w tym wszystkim był i to mi pewnie pomogło potem to przepracować, ale to jest bardzo ważny moment w takim procesie pokochania siebie.

ANNA WENDZIKOWSKA PONOWNIE SZOKUJE. CO TYM RAZEM POWIEDZIAŁA? - KLIKNIJ TUTAJ

- Zdrada nigdy nie była czymś, czego się obawiałam. Mój tata był wpatrzony w moją mamę jak w obrazek. I ja widziałam taką miłość, uwielbienie, taką relację, że ja nigdy nie wybierałam partnerów w typie playboya i zdradzających. Jak ja tylko widziałam sygnał, że ktoś się zachowuje nie okej, to nie wchodziłam w taką relację, więc nawet w mojej ostatniej relacji, w której się dowiedziałam, że byłam zdradzana, nigdy w życiu bym nie przypuszczała, nigdy nie podejrzewałam, nigdy nie sprawdzałam, bo było to dla mnie coś niewiarygodnego i nawet jak się dowiedziałam długo po rozstaniu, to powiem ci, że też mi było w to trudno uwierzyć. Dopiero jak zdjęcia zobaczyłam, to gdzieś tam to do mnie dotarło.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany