3 z 3
Poprzednie
Przejdź na shownews.pl
Akcja reanimacyjna w łódzkim klubie fitness. Mężczyzna zasłabł w szatni...
- U leżącego nie były wyczuwalne czynności życiowe tj. brak oddechu i tętna. Funkcjonariusze wezwali również karetkę pogotowia i prowadzili reanimację do czasu przybycia ratownika medycznego, który po przyjeździe przejął dalsze czynności - relacjonują strażnicy.
Na szczęście 55-latkowi udało się przywrócić czynności życiowe. Trafił do szpitala.