Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

6-letni chłopiec postrzelony z broni pneumatycznej trafił do Centrum Zdrowia Matki Polki

Anna Janiszewska
Anna Janiszewska
Do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi trafił 6-letni chłopczyk, którego kolega postrzelił w głowę z broni pneumatycznej. Chłopcy bawili się nią, kiedy doszło do tragedii. Do Łodzi przyjechał z oddalonej o 300 km miejscowości. Zabrany został do Kliniki Otolaryngologii, gdzie przeszedł operację. - Postrzał był w bardzo „niewdzięcznej” okolicy: podstawa czaszki przy dużym naczyniu – tętnicy szyjnej wewnętrznej – mówi prof. Wiesław Konopka, Kierownik Kliniki Otolaryngologii. – Doszło do uszkodzenia ściany kostnej i częściowego zwężenia tętnicy.Czytaj więcej na następnej stronie
Do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi trafił 6-letni chłopczyk, którego kolega postrzelił w głowę z broni pneumatycznej. Chłopcy bawili się nią, kiedy doszło do tragedii. Do Łodzi przyjechał z oddalonej o 300 km miejscowości. Zabrany został do Kliniki Otolaryngologii, gdzie przeszedł operację. - Postrzał był w bardzo „niewdzięcznej” okolicy: podstawa czaszki przy dużym naczyniu – tętnicy szyjnej wewnętrznej – mówi prof. Wiesław Konopka, Kierownik Kliniki Otolaryngologii. – Doszło do uszkodzenia ściany kostnej i częściowego zwężenia tętnicy.Czytaj więcej na następnej stronie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi
Karetka 300 kilometrów wiozła dziecko do Łodzi.

Do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi trafił 6-letni chłopczyk, którego kolega postrzelił w głowę z broni pneumatycznej. Chłopcy bawili się nią, kiedy doszło do tragedii. Do Łodzi przyjechał z oddalonej o 300 km miejscowości.

Zabrany został do Kliniki Otolaryngologii, gdzie przeszedł operację.

- Postrzał był w bardzo „niewdzięcznej” okolicy: podstawa czaszki przy dużym naczyniu – tętnicy szyjnej wewnętrznej – mówi prof. Wiesław Konopka, Kierownik Kliniki Otolaryngologii. – Doszło do uszkodzenia ściany kostnej i częściowego zwężenia tętnicy.

Spuchnięty i obolały palec jednej z pacjentek Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polski ratowali w poniedziałek przed południem łódzcy strażacy. Ciężarna kobieta nie mogła zdjąć obrączki!Czytaj więcej na następnej stronie

Akcja ratowników w szpitalu. Strażacy uratowali palec kobiec...

Lekarze z klinki wraz ze specjalistą chirurgii szczękowo-twarzowej usunęli pocisk, który miał 1 cm długości.

Operacja była trudna i wymagała ogromnej precyzji. Istniała możliwość uszkodzenia bardzo ważnych nerwów czaszkowych. Ale operacja na szczęście zakończyła się powodzeniem. Chłopiec czuje się dobrze, a rodzice odetchnęli z ulgą.

- Złe wspomnienia może z czasem się zatrą – mówi mama chłopca.

6-latek wyszedł już ze szpitala.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany